Zobacz zdjęcia ze śląskich sklepów:
W mediach społecznościowych od kilku dni krążą memy i posty wzywające do bojkotu sieci Auchan, Leroy-Merlin czy Decathlon. Sieć nie zdecydowała się zamknąć swoich sklepów w Rosji, po tym jak zrobiły to największe światowe marki. Mowa jest nawet o poszukiwaniu przez sieć nowych dostawców do swoich sklepów. Za takie przywiązanie do rosyjskiego rynku, koncerny mogą zapłacić wysoką cenę.
W sieci trwa bowiem ożywiona akcja polegająca na nawoływaniu do bojkotu firmy, które nie zdecydowały się na wycofanie z rynku kraju-agresora. Czy przynoszą skutek? We wtorkowe popołudnie odwiedziliśmy sklepy Auchan, Leroy-Merlin czy Decathlon w Katowicach. W markecie budowlanym i sportowym klientów policzyć można było na palcach jednej ręki.
Nieco więcej osób doszukać się można było w markecie Auchan, ale i tam tłumów nie było. Po oczach biły natomiast rozwieszone i rozstawione co kawałek kartki zwiastujące promocje i obniżki cen. Ale i to skusiło tylko garstkę ludzi. Czy to tendencja chwilowa, czy długoterminowa, czas pokaże. Wizerunkowo sieć straciły na pewno.
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?