(JASTRZĘBIE) Jastrzębska komenda Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu wzbogaciła się ostatnio o trzy pojazdy i sprzęt do ratownictwa medycznego. Wczoraj odbyło się uroczyste przekazanie nowego wyposażenia.
Komenda Wojewódza Państwowej Straży Pożarnej przekazała jastrzębskiej jednostce aż dwa pojazdy. Nowoczesny samochód gaśniczy marki renault to auto tzw. "pierwszego rzutu", które przeważnie jedzie do akcji jako pierwsze. Samochód, wart ponad 500 tysięcy złotych, zastąpił starego, nieco już wysłużonego, stara 244. "Senior" trafił do jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Ruptawie. Drugi dar z Katowic, czyli autobus jelcz, będzie służył głównie do przewożenia ratowników.
- Samochód gaśniczy będzie pracował głównie na terenie naszego miasta. Autobus natomiast ma obsługiwać całe województwo - wyjaśniają jastrzębscy strażacy.
Prezent, w postaci kilkuletniego peugeota 405, przekazały również strażakom władze miasta. Autem tym jeszcze niedawno jeździł prezydent Janusz Ogiegło. Początkowo urzędnicy planowali pojazd sprzedać. Prezydencka limuzyna nie znalazła jednak nabywców. Postanowiono więc podarować samochód pożarnikom.
- Przystosowaliśmy auto do naszych potrzeb i oznakowaliśmy go. Teraz pojazd będzie wykorzystywany do celów operacyjnych - tłumaczy młodszy brygadier Edward Deberny, komendant jastrzębskiej straży.
Fundacja Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej z Jastrzębia podarowała z kolei komendzie sprzęt do ratownictwa medycznego: dwie torby z pełnym wyposażeniem, wzmacniacze kręgosłupa i nosze do transportu ludzi w trudnych warunkach.
Nowy sprzęt poświęcił miejscowy ksiądz. Z kolei strażacy zaprezentowali dzieciom z okolicznych szkół pokaz ewakuacji ludzi uwięzionych na trzecim piętrze budynku.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
