Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż miejska w Rybniku: Pijany górnik awanturował się na Sławików

Barbara Kubica
ARC
Straż miejska w Rybniku otrzymała wczoraj zgłoszenie o awanturujacym się mężczyźnie, który zakłócał ciszę nocną na osiedli Sławików. Okazało się, że to 30-letni górnik, który przesadził ze świętowaniem.

Straż miejska w Rybniku: Agresywny górnik na Sławików

Straż miejska w Rybniku otrzymała wczoraj zgłoszenie o mężczyźnie, który zakłóca ciszę nocną w rejonie ulicy Sławików. Zdarzenie miało miejsce około godziny 3 w nocy. Pijany mężczyzna stojąc przed wejściem do klatki schodowej bloku mieszkalnego wykrzykiwał nieskładnie brzmiące słowa, co obudziło lokatorów budynku. - Strażnicy wylegitymowali "wesołego" górnika i poprosili o zachowanie spokoju. Mężczyzna twierdził uparcie, że przyszedł do swojej narzeczonej, jednak ta nie odbierała domofonu - mówi Dawid Błatoń, rzecznik rybnickiej straży miejskiej.
Strażnicy postanowili więc odwieźć rybniczanina do domu. Ten był kompletnie pijany, a na dworze panował nieprzyjemny chłód. Na propozycję strażników nietrzeźwy zareagował agresywnie. Zaczął wyzywać policjantów. - Twierdził, że nigdzie nie pojedzie, a strażnicy nic mu nie mogą zrobić, bo ma swoje święto. Mimo tłumaczeń i próśb, mężczyzna stawał się coraz bardziej agresywny i zaczął szarpać jednego ze strażników - mówi Dawid Błatoń.
W związku z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariusza, pijany górnik trafił na Komendę Miejską Policji i teraz odpowie przed sądem za swój nocny wybryk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto