Straż miejska w Rybniku otrzymała zgłoszenie od klientki jednego z lokali znajdujących się na rynku. Kobieta twierdziła, że właściciel lokalu zabrał jej paralizator.- Jak się jednak okazało, zgłaszająca wypiła za dużo i nie potrafiła wyjaśnić, czy przedmiot zgubiła, zostawiła w innym miejscu, czy faktycznie ktoś jej go ukradł - mówi Dawid Błatoń, rzecznik rybnickiej straży miejskiej.
Ale to nie jedyna interwencja straży miejskiej w Rybniku. Grupę osób spożywających alkohol na rynku zauważył operator monitoringu. Interwencja przeprowadzona przez funkcjonariuszy zakończyła się dla dwojga agresywnie zachowujących się osób wizytą na izbie wytrzeźwień.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
