Rybnik: W bazylice 270 wiernych, u Franciszkanów 70, a w małych kościołach? "Przetrwaliśmy gorsze czasy od czerwonej strefy"
Rachunek jest prosty – jedna osoba na 7 m.kw. Co w przypadku rybnickiej Bazyliki, która ma około 1900 metrów kw. powierzchni użytkowej daje około 270 osób.
W “Antoniczku” jakby uprzedzając fakty podzielili na dwie grupy młodych ludzi, którzy w sobotę 24.10 przystąpią do sakramentu bierzmowania.
- Zamiast jednej mszy świętej odbędą się dwie – po 50 osób – mówi ks. Marek Bernacki, proboszcz bazyliki, dodając, że nawet ze świadkami I rodzicami, nie przekroczą limitu 270 osób.
Jak zapewnia, w niedzielę też nie będzie ścisku. - Wcześniej frekwencja w bazylice cały czas była dobra, ale od jakiś dwóch tygodni, może trzech przychodzi znów o wiele mniej osób – mówi ks. Bernacki.
Bazylika jest duża, łatwo o dystanse. Gorzej w małych kościołach.
We Franciszkanach w Rybniku mogą przyjąć tylko 70 wiernych. A co dopiero w małym, drewnianym kościółku św. Wawrzyńca w dzielnicy Ligota – Ligocka Kuźnia?
- Ci którzy nie będą mogli wejść do środka, będą uczestniczyć we mszy, stojąc na placu kościelnym - mówi ks. Jarosław Paszkot, proboszcz św. Wawrzyńca.
- Przeżyliśmy gorsze czasy od czerwonej strefy – dodaje.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?