RYBNIK: Miliony pójdą na remonty dróg. Zobacz które trasy doczekają się modernizacji

Około 80 milionów złotych - tyle pieniędzy przeznaczono w tegorocznym budżecie miasta na remonty dróg. Większość pieniędzy zostanie wykorzystana do końca grudnia, choć są i takie inwestycje, których realizacja rozłożona została na dwa najbliższe lata. Które drogi doczekają się modernizacji? Pracy będzie naprawdę sporo. - Większość pieniędzy w budżecie idzie właśnie na drogi. W dalszym ciągu będziemy kontynuowali te inwestycje, bo zwyczajnie nie mamy innego wyjścia - zapowiada Adam Fudali, prezydent Rybnika. Sztandarową i jedną z najważniejszych inwestycji, która rozpocząć się ma w 2013 roku jest przebudowa ulicy Rudzkiej, czyli trasy łączącej centrum miasta z dzielnicami: Orzepowice, Chwałęcice, Stodoły oraz z sąsiednimi Rudami. W budżecie zabezpieczono na ten cel ponad 11 milionów złotych. To zdecydowanie za mało, by udało się wyremontować całą tę drogę, łącznie z mostami nad zalewem rybnickim, jednak urzędnicy liczą, że kolejne miliony dotacji uda się wywalczyć w Brukseli. Prawie 11 milionów złotych zabezpieczono w budżecie Rybnika na 2013 na remont ulicy Jastrzębskiej w dzielnicy Boguszowice. To jedna z najpilniejszych inwestycji, bowiem ulica ta jest od dawna w fatalnym stanie. - Dojeżdżam tą drogą do pracy na kopalnię. Droga jest nierówna, dziurawa jak sito i wymaga ekspresowego remontu. Nie raz, nie dwa, po najechaniu na dziurę zastanawiałem się, czy czasem nie skrzywiłem felgi - mówi nam Karol Buszka, mieszkaniec Rybnika. W budżecie znalazła się także przebudowa ulicy Prostej. Ponieważ ta trasa jest w tragicznym stanie i nie opłaca się jej remontować, urzędnicy zdecydowali, że tuż obok niej wybudowana zostanie całkiem nowa droga. W tej sprawie urzędnicy z Rybnika dogadali się z Kompanią Węglową, które zadeklarowała, że pokryje około 70 procent kosztów budowy. Wielką inwestycją będzie także remont ulicy Podmiejskiej. Rybnik zabezpieczył na ten cel ponad 4 miliony złotych, ale wiadomo, że większość kosztów tej inwestycji ma wziąć na siebie rybnicka elektrownia. - Mamy już podpisane w tej sprawie stosowne porozumienie z elektrownią. Trudno w tej chwili powiedzieć, jaka będzie ostateczna decyzja EDF w tej sprawie, biorąc pod uwagę fakt, iż koncern zdecydował o zawieszeniu budowy nowego bloku energetycznego w Rybniku. Ja na pewno nie odpuszczę i będą egzekwował wszystkie zapisy wynikające z tego porozumienia - mówi Adam Fudali.