Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzice nie chcą likwidacji Szkoły Życia

Aleksander Król
aleksander król
Nie pozwolimy urzędnikom zlikwidować naszej szkoły - mówią rodzice niepełnosprawnych dzieci, które uczęszczają do "Szkoły Życia" na Nowinach, czyli Specjalnego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego przy ul. Hibnera w Rybniku.

- Właśnie dowiedzieliśmy się, że będziemy musieli zabrać stąd nasze pociechy, bo w przyszłości zrobią tu MDK - mówi Ewa Stępińska, mama 15-letniego Jonathana.
- Mój syn cierpi na postępującą osteoporozę. Nie wyobrażam sobie, żeby został przeniesiony do dużej klasy, w której znajdą się na przykład dzieci z ADHD.

Wystarczy, że ktoś go popchnie i złamanie pewne. W naszej szkole są małe grupy, koledzy Jonathana wiedzą, że muszą uważać. Dla naszych dzieci nawet najmniejsza zmiana jest wywróceniem życia do góry nogami - tłumaczy Ewa Stępińska. - Nie możemy dopuścić, by porozrzucano nasze dzieci po całym mieście - mówili nam rodzice, prosząc o pomoc. Wczoraj w "Szkole Życia" na Nowinach, do której uczęszcza 130 dzieci, protestowało kilkudziesięciu mieszkańców. Wcześniej rodzice podpisywali się pod petycją do prezydenta Rybnika, Adama Fudalego.

Tymczasem urzędnicy zapewniają, że dzieciom krzywda się nie stanie. - Czekają nas zmiany, ale dopiero za kilka lat. Chcemy powoli przygotować się do przeniesienia całej szkoły, która znajduje się na ul. Hibnera na ulicę Piasta, gdzie istnieje podobna szkoła, ale są tu zdecydowanie lepsze warunki. Jest tu więcej miejsca, nowe boisko. A placówka na Hibnera jest zbyt ciasna, nie odpowiada już standardom - mówi Joanna Kryszczyszyn, wiceprezydent Rybnika. - Ale wszystko będzie odbywało się powoli. Rodzice nowych dzieci będą zapisywać je już do przedszkola na Piasta, a nie na Hibnera - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto