Rod Stewart w Katowicach. Jak gwiazda spędziła dzień? [ZDJĘCIA]

AKTUALIZACJA GODZ. 20:15:

Rod Stewart znów przebywa w katowickim hotelu Monopol. Wrócił tu nieoczekiwanie już nieco ponad godzinę po tym jak z najbliższą ekipą wyjechał na wycieczkę. Jak udało nam dowiedzieć, plany zburzyła pogoda i padający deszcz, dlatego zawrócili z wytyczonej trasy. Być może przesunęli plany na jutro, w końcu Rod i jego załoga będą mieli większą część dnia do swojej dyspozycji.

Wczoraj Rod Stewart wystąpił w Hamburgu. Gościnnie z wokalistą w trakcie jednego z utworów wystąpiła jego córka, Ruby. To z pewnością była atrakcja nie tylko dla fanów samego artysty. - Czy podobnie będzie w Rybniku? Tego nie wiemy. Ale z pewnością byłaby to miła niespodzianka - powiedział Janusz Stefański z agencji Prestige MJM, która organizuje koncert Roda Stewarta. Co warto dodać, Rodowi w podróży do Polski towarzyszyła córka.
Zobaczcie jak poradziła sobie Ruby w Hamburgu:

AKTUALIZACJA GODZ. 16:20:

Rod Stewart nie zabawił zbyt długo w katowickim hotelu Monopol. Legendarny wokalista po kilkunastu minutach wsiadł do samochodu, który go przywiózł z lotniska i pojechał. Prawdopodobnie udał się na wycieczkę, o której kilka dni temu dowiedzieliśmy się od organizatorów. Póki co jednak nie mamy potwierdzonego miejsce, do którego się udał. Oprócz wokalisty z hotelu wyjechała też kilkuosobowa grupa z jego ekipy.

Sam Rod Stewart nim wyszedł z hotelu postanowił wynagrodzić oczekiwanie osobom, które od kilku godzin czekały na niego pod hotelem Monopol. Rozdał autografy. Najpierw menedżer pozbierał wszystkie płyty (także winylowe), zdjęcia czy autobiografie Stewarta od osób, które czekały przed drzwiami wejściowymi do hotelu, a następnie zabrał je do wokalisty, który oczekiwał przy recepcji. Tu Rod Stewart wszystko podpisał.

Z naszych informacji wynika, ze wokalista za kilka godzin powinien wrócić do hotelu

AKTUALIZACJA GODZ. 15:40:

Rod Stewart jest już w hotelu Monopol. Wokalista przed chwilą przyjechał luksusowym samochodem w towarzystwie m.in. menedżera. Jak udało nam się dowiedzieć podróż z lotniska do Katowic trwała tak długo z powodu korków. Rod nie rozdał póki co żadnego autografu, ani nie pozował do zdjęć. Od razu po przyjeździe wszedł do hotelu.

AKTUALIZACJA GODZ. 15:15:

Pod hotel Monopol przyjechaly właśnie dwa busy, które przywiozły część ekipy z otoczenia muzyka. Gorsza wiadomość: znowu zaczęło padać. Biedna fryzura Roda...

AKTUALIZACJA GODZ. 15:00:

Według najnowszych informacji już za pare minut Rod Stewart i jego ekipa pojawi się przy hotelu Monopol. Pogoda chyba dostosowała się do okazji, bo przestał padać deszcz, który towarzyszył nam przez ostatnie kilkanaście minut.

AKTUALIZACJA GODZ. 14:35:

Pierwotne plany zakładały przylot Szkota o godzinie 12.15. Plany uległy jednak pewnej modyfikacji i przylot miał nastąpić godzinę później.

Tymczasem pod katowickim hotelem Monopol zebrało się kilka osób, którzy oczekują na muzyka. W gotowości są też pracownicy hotelu.