- Nic nie zapowiadało takiego przebiegu wydarzeń. Tuż po 8.00 w Rybniku na ulicy Rymera policyjny patrol zatrzymał do kontroli kierującego citrenem C-4. Kiedy samochód zjechał już na pobocze, niespodziewanie kierujący ponownie ruszył z piskiem opon wprost na podchodzącego do niego policjanta. Funkcjonariusz podczas próby zatrzymania do kontroli drogowej o mało nie przypłacił własnym życiem. Kilka metrów jechał na masce rozpędzonego samochodu, nim zdołał odskoczyć, minimalizując skutek potrącenia - wyjaśniają mundurowi.
Policjanci ruszyli w pościg za sprawcą. 45-letni mężczyzna został zatrzymany na ulicy Górnośląskiej. Badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie 2,6 promila alkoholu. Miał on ponadto zakaz prowadzenia pojazdów również za jazdę na tzw. ,,podwójnym gazie”. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty za czynną napaść na policjanta, jazdę w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do wyroku sądowego. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?