Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ośrodek w Rybniku-Stodołach ma nowego właściciela. Jak będzie wyglądał?

Barbara Kubica
Ośrodek w Rybniku-Stodołach zmienił właściciela. EDF Rybnik sprzedał cały teren prywatnym inwestorom - to Anna i Dariusz Kosteczko, właściciele rybnickiej firmy Elektro-Instal. Koncepcję zagospodarowana tego terenu przygotowała znana rybnicka pracownia - To Projekt Marka Wawrzyniaka. Zobaczcie jak za kilka lat wyglądać ma ośrodek.

Ośrodek w Rybniku-Stodołach zmieni swoje oblicze. Zobaczcie wizualizacje

Ośrodek sportów wodnych w Stodołach położony nad rybnickim zlewem – symbolem miasta – znów ma tętnić życiem i przyciągać tak jak przed laty tłumy rybniczan. Podupadły w ostatnich latach teren, którym EDF (Elektrownia Rybnik ) – dotychczasowy właściciel – średnio się interesowała, została sprzedana. Ośrodek kupił rybnicki przedsiębiorcy Dariusz Kosteczko i Anną Kosteczko , właściciele firmy Elektro-Instal. Wkrótce chcą rozpocząć pierwsze prace związane z modernizacją ośrodka. – Założenie jest proste. Chcemy by to miejsce było dla ludzi, chcemy wykorzystać potencjał zalewu, który dotąd był marnowany. Jak do tej pory będzie to ośrodek ogólnodostępny. Nie planujemy jego zamknięcia, stworzenia jacht klubu, czy wprowadzenia opłat za wstęp – zastrzega od razu pan Dariusz.

Jakie plany mają inwestorzy? – Na razie to jeszcze plany, bowiem obecnie jesteśmy na etapie przejmowania ośrodka ale od kilku miesięcy trwają prace koncepcyjne zagospodarowania ośrodka. Chcemy go uatrakcyjnić, sprawić, że teren będzie przyciągał jeszcze więcej ludzi. Powstaną nowe atrakcje, które mają sprawić, że to miejsce będzie tętniło życiem przez cały rok. Dziś jego największym problemem jest sezonowość. Latem jest tak sporo odwiedzających, zimą to miejsce umiera – mówi Dariusz Kosteczko. Koncepcje zagospodarowania terenu na zlecenie nowego właścicieli przygotowała znana, rybnicka pracownia ToProjekt Marka Wawrzyniaka. - Niegdyś ośrodek, to było oczko w głowie zarządu elektrowni, ostatnimi czasy jednak ośrodek zaczął wyraźnie podupadać. Wimerowskie baraki nie przystają do obecnych standardów. Zniknęło molo i małe punkty gastronomiczne. Restauracja serwująca dość dobre jedzenie poza sezonem nie jest w stanie przyciągnąć klientów do anachronicznego wnętrza – mówi projektant.

I patrząc na zniszczone ławki, zarośnięte trawą boiska i mocno nadszarpnięte zębem czasu nadbrzeże trudno nie przyznać mu racji. - Nowy właściciel nie ma zamiaru zmieniać ogólnodostępnego charakteru ośrodka. Chce natomiast stworzyć ciekawą, całoroczną ofertę generującą środki na utrzymanie kompleksu i jego dalszą rozbudowę. Początkiem prac nad projektem rewitalizacji terenu było stworzenie "master planu" zawierającego wytyczne programowo - przestrzenne dla wieloletnich prac modernizacyjnych. Teren podzielony został na trzy strefy – mówi Marek Wawrzyniak, twórca koncepcji zagospodarowania terenu.

I tak pierwsza "Strefa nadbrzeża" ma zostać kompleksowo zmodernizowana. Odbudowany zostanie pomost dla żeglarzy i spacerowiczów. Dwa nowe pomosty przeznaczone będą dla pływającej kawiarni, windsurferów i do obsługi toru wakeboardowego. To zupełna nowość w regionie. Budowa wyciągu do jazdy na nartach wodnych wydaje się być strzałem w dziesiątkę. Zalew w Rybniku jest na tyle duży, że podobna instalacja swobodnie się zmieści, a miłośnicy wodnego szaleństwa nie będą już musieli jeździć do czeskiego Hlucina by z takiej atrakcji skorzystać. Poza funkcjami związanymi ze sportami wodnymi strefa nadbrzeża służyć ma głównie spacerom i wypoczynkowi.
- Nieco dalej od nadbrzeża w "strefie aktywności" znajdą swoje miejsce liczne atrakcje. Punktem centralnym ma być tor dla rolkarzy, który w okresie zimowym zamieniać się będzie w sztucznie naśnieżany, oświetlony tor dla narciarstwa biegowego. Znajdą tu też swoje miejsce place zabaw, boiska, poletko do minigolfa, stoły do pingponga, pola do gry w bule itp. Płyta na której organizowane są festyny, początkowo przykryta namiotem docelowo ma być zadaszona, by na koniec w okresie zimowym posłużyć jako lodowisko – mówi Marek Wawrzyniak. W celu uatrakcyjnienia ośrodka w okresie zimowym tor do wakeboardu montowany będzie na lądzie i wykorzystywany do skiboardingu. W "strefie wjazdu" od strony ulicy Rudzkiej rozbudowane zostaną parkingi, szatnie, punkt informacji, wypożyczalnię sprzętu i kasy.

W pierwszej kolejności jeszcze w tym roku rozpocząć się mają na terenie ośrodka pierwsze prace związane z budową restauracji z domem przyjęć. To ma być imponujący budynek. Z sal na piętrze, przez w pełni przeszklone ściany rozciągać się będzie rozległy widok na zalew. Pomiędzy salą główną, a salkami gabinetowymi zaprojektowano przestronny taras. Przy przylegającym do restauracji pomoście cumować ma pływająca kawiarenka. – Gastronomia to ważny element całego projektu. Według najbardziej optymistycznego scenariuszu chcielibyśmy z modernizacją całego ośrodka uporać się w ciągu 5-6 lat. Wiele będzie oczywiście zależało od aktualnej sytuacji rynkowej – mówi Dariusz Kosteczko. – Chcemy stosunkowo szybko zakupić na przykład nowy sprzęt pływający, który na terenie ośrodka będzie można wynająć. Dziś nie wolno po zalewie pływać na przykład łódkami spalinowymi, więc rozważamy zakup kilku takich z napędem elektrycznym. Nie każdy odwiedzający ośrodek mieszkaniec ma przecież na przykład ochotę pedałować na rowerku wodnym – dodaje.

Większość ogrzewanych prądem, nie nadających się do modernizacji baraków, które dziś zajmują znaczną część ośrodka w Rybniku-Stodołach, będzie sukcesywnie wyburzona. Nowy właściciel tworząc nową bazę chce także wykorzystać właściwości ( temperatura ) zalewu do wytwarzania energii cieplnej oraz klimatyzacji budynków . Stworzenie takiej możliwości pozwoli z kolei na sięgnięcie po unijne dotacje na prace związane z modernizacją ośrodka w Rybniku-Stodołach. To wszystko są plany nowy sezon tuż a czasu pozostało mało do przygotowania ośrodka do nowego sezonu .

Jak Wam się podobają te plany? Czy dzięki tym inwestycjom ośrodek znów będzie tętnił życiem? Piszcie w komentarzach

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto