- Mężczyzna odinstalował butlę z gazem, przeniósł ją do łazienki na piętrze i podpalił. Wybuch naruszył konstrukcję budynku, a mężczyznę odwieziono helikopterem do szpitala w Siemianowicach Śląskich - informuje Bogusław Łabędzki, rzecznik rybnickiej straży pożarnej. Jak się okazało oprócz poszkodowanego, w budynku mieszkały jeszcze 3 osoby dorosłe i dwójka dzieci, ale ze wstępnych ustaleń wiadomo, że nie odniosły one obrażeń. - Dwoje dzieci i żona, akurat nie przebywały w budynku. W domu byli jedynie rodzice mężczyzny, który prawdopodobnie nadużywał alkoholu - dodaje Aleksandra Nowara z rybnickiej policji, która prowadzi postępowanie w tej sprawie. Poszkodowana rodzina przebywa obecnie u sąsiadów, którzy zaoferowali pomoc. Straty po pożarze oszacowano na 45 tysięcy złotych.
Po wizycie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego wiadomo, że w tej chwili, budynek nie nadaje się do użytku aż do momentu wykonania ekspertyzy.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?