Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lasy Nadleśnictwa Rybnik pełne śmieci. Na obrzeżach lasu Starok znaleźć można wszelkie kategorie odpadów. Zobaczcie [WIDEO] [ZDJĘCIA]

Ireneusz Stajer
Ireneusz Stajer
Zaśmiecone tereny leśne między Rybnikiem i Żorami
Zaśmiecone tereny leśne między Rybnikiem i Żorami Ireneusz Stajer
Nasze lasy niestety pełne są śmieci. Spacerując choćby na styku Żor Rownia i Folwarków z Rybnikiem Kłokocinem, znajdziecie stare opony, gruz, puszki i butelki po piwie, a nawet zużyte staniki oraz prezerwatywy. Wystarczy przejść się wzdłuż dróg technicznych autostrady A1 czy ulicy Włościańskiej, a od czasu do czasu nieco zagłębić się w las. Zobaczcie, co ludzie wyrzucają do lasów?

Do lasów trafia wszystko

Ludzie wyrzucają tam niemal wszystko, począwszy od paczek po papierosach i puszkach po piwie poprzez worki z domowymi odpadami po zabawki, opony samochodowe, gruz, a skończywszy na zużytych prezerwatywach. Można też spotkać większe gabaryty oraz popiół z palenisk.

od 16 lat

Jak nam powiedziała rzeczniczka Nadleśnictwa Rybnik Paulina Sobczuk, straż leśna stale prowadzi sprawy, dotyczące dzikich wysypisk śmieci. Bo osoby wyrzucające odpady wśród drzewostanu muszą liczyć się z konsekwencjami, które nieraz są bardzo surowe.

Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!

- Najpoważniejsze sprawy trafiają do sądu– podkreśla rzeczniczka.

Jakie kary za dzikie wysypisko?

Kara za śmiecenie zależy od tego, jaki przepis został naruszony. Wyrzucanie odpadów do lasu jest karane z mocy art. 162 Kodeksu wykroczeń, a grzywna za śmiecenie w lesie zaczyna się od 500–1000 zł:

„Kto w lasach zanieczyszcza glebę lub wodę albo wyrzuca do lasu kamienie, odpady, złom lub padlinę niebędące odpadami lub inne nieczystości, albo w inny sposób zaśmieca las, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 500 złotych. (...) Jeżeli czyn sprawcy polega na zakopywaniu, zatapianiu, odprowadzaniu do gruntu w lasach lub w inny sposób składowaniu w lesie odpadów, sprawca podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1000 złotych” – czytamy w Kodeksie wykroczeń.

Warto dodać, że złapanemu sprawcy śmiecenia w lesie można dodatkowo nakazać przywrócenie terenu do stanu poprzedniego, czyli uprzątnięcie odpadów.

Fotopułapki w nieoczekiwanych miejscach

Paulina Sobczuk przyznaje, że strażnicy umieszczają w różnych miejscach fotopułapki i tylko oni wiedzą, gdzie to jest... Nieraz w ich „oko” wpadnie jakiś sprawca i wtedy trudno zwalić winę na kogoś innego. Zdarza się złapać osobę „na gorącym uczynku”. Czasem konieczne jest policyjne śledztwo, by namierzyć winnego.

Najbardziej bulwersujące: przybory biurowe i zdechłe ryby w lesie

- W każdym naszym leśnictwie, co roku znajdziemy przynajmniej jeden przypadek dzikiego wysypiska śmieci. Firma najęła do wysprzątania biura firmę, która zamiast zutylizować śmieci, wywiozła je do lasu w Syryni. W tym samym leśnictwie ktoś wyrzucił… dużo zdechłych ryb. W okolicy unosił się nieprzyjemny zapach – mówi rzeczniczka

.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto