MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Łabędź odpoczywał na autostradzie A1 [WIDEO]

Barbara Kubica
Tadeusz Gromadzki
We wtorek przed południem ruch na autostradzie A1 na wysokości zjazdu w Dębieńsku był chwilowo sparaliżowany. Przejeżdżającym drogą kierowcy, który zazwyczaj gnają tam jak szaleni gwałtownie hamowali, cofali samochody, a nawet całkowicie się zatrzymywali. A wszystko to za sprawą łabędzia, który jak gdyby nigdy nic, odpoczywał na jezdni.

– Ptak siedział na wąskiej linii oddzielającej dwa pasy ruchu, które biegną w stronę Żor. Początkowo nie widziałem dokładnie co to jest, dopiero przejeżdżając obok zauważyłem, że to gigantyczny łabędź. Zatrzymałem samochód, wysiadłem z niego i podszedłem trochę bliżej. Mimo, że obok samochody przejeżdżały z ogromną prędkością, ptak siedział niewzruszony i rozglądał się wokoło – mówi nam Tadeusz Gromadzki, student z Rybnika, który dziś po południu do naszej redakcji dostarczył film z nietypowego spotkania, który nakręcił telefonem komórkowym.

– Nie miałem możliwości podejścia bliżej i sprawdzenia, czy ptak nie jest ranny, bo ruch na autostradzie był zbyt duży. Zadzwoniłem do was, bo zależało mi na tym, bo odpowiednie służby zajęły się łabędziem – mówi student informatyki.

Dorota Marzyńska, rzeczniczka katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że łabędziowi nic złego się nie stało. – Sprawę zgłosili nam policjanci z Knurowa. Wysłaliśmy na miejsce patrol, ale na nasz widok ptak się spłoszył i odleciał. Nie był ranny – podkreśla rzeczniczka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto