Koksownia Dębieńsko zamknięta. Już nie truje powietrza

Rok temu mieszkańcy miasta oraz Fundacja wnioskowali do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Katowicach o jak najszybsze wstrzymanie działalności zakładu. Choć właściciel koksowni planował zakończenie produkcji koksu na 4 września, po interwencji WIOŚ zdecydował się zrobić to wcześniej - w ostatnich dniach sierpnia.

- Mieszkańcy Czerwionki-Leszczyn od lat zabiegali o poprawę jakości powietrza i byli w tym bardzo konsekwentni. W oparciu o przepisy środowiskowe wraz z nimi wystąpiliśmy o pilne wstrzymanie prac koksowni – zauważa radca prawny Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, Kamila Drzewicka.

Ludzie skarżyli się na fatalną jakość powietrza w mieście oraz zwiększoną zachorowalność na raka. Chwilowe stężenia benzenu w mieście dochodziły do kilkuset mikrogramów na m sześc. powietrza. Zdaniem mieszkańców mogło to być rezultatem emisji ze starej instalacji koksowniczej.

- Koksownia wreszcie została zamknięta, co bardzo nas cieszy i przełoży się na nasze zdrowie. Po latach życia w oparach benzenu możemy wreszcie odetchnąć” – zauważa Leszek Machura, prezes Stowarzyszenia Proekologicznego „Zielone Miasto” w Czerwionce-Leszczynach.

Machura zapowiada, że jego organizacja dalej będzie monitorować stan powietrza w mieście. - Zamierzamy zmodernizować tablicę informacyjną tak, żeby każdy mógł porównać, jakie powietrze było przed zamknięciem koksowni i po jej zamknięciu – dodaje.

Zdaniem Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi w przypadku środowiska, w tym jakości powietrza, rola społeczeństwa, a przede wszystkim organizacji społecznych, jest wyjątkowo doniosła.

- Społeczeństwo powinno wymagać od właściwych organów państwa, biznesu oraz samych siebie działań zmierzających do jego ochrony, albowiem środowisko jest dobrem wspólnym – podkreśla Kamila Drzewicka.