Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kobieta utknęła w windzie w Rybniku. Była w ciąży i w towarzystwie 7-letniej córki!

Barbara Kubica
ARC
Kobieta utknęła w windzie w Rybniku! Była w zaawansowanej ciąży, a towarzyszyła jej 7-letnia córka. Z pomocą pospieszyli policjanci, bo na pogotowie dźwigowe kobieta czekała blisko godzinę!

Kobieta utknęła w windzie w Rybniku! Była w ciąży

Kobieta utknęła w windzie w Rybniku. Do dyżurnego rybnickiej komendy dodzwoniła się dziś kobieta która przekazała, że w bloku przy ulicy Chabrowej utknęła w windzie wraz z swoją 7-letnią córką. Powiedziała również, że jest w zaawansowanej ciąży i bardzo źle się czuje. Sierż. Malwina Hliwa i asp. Dariusz Zając z wydziału ruchu drogowego rybnickiej komendy, po siłowym otwarciu drzwi windy, pomogli wyjść matce i dziecku. Kobieta została przekazana pod opiekę lekarzy.

Sytuacja miała miejsce dziś rano. Dyżurny rybnickiej komendy odebrał telefon od przerażonej kobiety. Zgłaszająca przekazała, że utknęła w windzie razem ze swoją 7-letnią córką. Powiedziała również, że jest w zaawansowanej ciąży, bardzo źle się czuję i jest jej słabo. Do bloku przy ulicy Chabrowej natychmiast przyjechali sierż. Malwina Hliwa i asp. Dariusz Zając - policjanci wydziału ruchu drogowego.

- Mundurowi ustalili, że winda która się zacięła, utknęła na wysokości 6 piętra. Schodami wbiegli na piętro i przez drzwi windy nawiązali kontakt z dzieckiem. Dziewczynka przekazała, że mama siedzi na podłodze i bardzo źle się czuje. Policjanci podjęli próbę siłowego otwarcia drzwi. Kiedy drzwi się otworzyły, mundurowi zobaczyli siedzącą na podłodze w rogu windy ciężarną kobietę i jej córkę. Kobieta była bardzo osłabiona. Policjanci pomogli im wyjść z windy, udzielili niezbędnej pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe, które zabrało kobietę do szpitala - mówi sierż. Anna Karkoszka, rzeczniczka rybnickiej policji.

7-letnia dziewczynka została przekazana przez policjantów pod opiekę dyrektora szkoły, ponieważ, jak się okazało, kobieta odprowadzała córkę na zajęcia. Dyżurny komendy powiadomił także ojca 7-latki. Policjanci ustalili, że kobieta wraz z dzieckiem przebywała w windzie około godziny. Zanim poinformowała policję, dzwoniła do pogotowia dźwigowego.

O tym, że z windami na Nowinach ciągle są problemy, urządzenia wiecznie się psują, będziemy pisali także w głównym wydaniu Dziennika Zachodniego.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto