Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Energetyk ROW Rybnik gra jutro ze Stomilem Olsztyn. Rozpoczyna się bój o utrzymanie

Barbara Kubica
Energetyk ROW Rybnik zagra jutro ze Stomilem Olsztyn. To mecz, który zainauguruje wiosenną serię spotkań w I lidze. Pierwszy rywal jest trudny, ale w rybnickiej drużynie nikt nie wierzy w to, że tego spotkania nie uda się wygrać!

Energetyk ROW Rybnik: Pierwsz mecz w piątkowy wieczór z Olsztynem

Jutro wieczorem piłkarze Energetyka ROW Rybnik spotkaniem ze Stomilem Olsztyn rozpoczną zmagania w rundzie wiosennej rozgrywek. Sytuacja naszego zespołu nie jest dobra. ROW z 17 punktami na koncie zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli I ligi. - Rozpoczynamy batalię o utrzymanie, która wierze ze będzie skuteczna. Poczyniliśmy pewne roszady – doszli nowi zawodnicy, niektórzy odeszli, ale to co mogliśmy jako zarząd zrobić wspólnie z trenerem, to zrobiliśmy. Boisko pokaże na jakim jesteśmy etapie, ale wierze, że ta nasza nieciekawa sytuacja ulegnie poprawie - mówi podczas dzisiajszej, przedmeczowej konferencji Henryk Frystacki, dyrektor Energetyka ROW Rybnik.

Do rundy wiosennej piłkarze przygotowywali się pod okiem szkoleniowca Marka Wleciałowskiego. Kilkanaście dni spędzili między innymi na obozie w Rybniku-Kamieniu. Do drużyny dołączyło kilku nowych zawodników, którzy wiosna pomóc mają w walce o utrzymanie. - Najważniejszy to to, że trzon zespołu został zachowany. 13 zawodników, którzy grali na jesień nadal jest w klubie. Oni mając doświadczenie z gry na poziomie 1 ligi, wiedzą czego się spodziewać. I to był pierwszy punkt naszych starań. Drugi to sprowadzenie takich zawodników, którzy wzmocnią rywalizację, pomogą drużynie utrzymać się w pierwszej lidze. Całą zimę przyglądaliśmy się kilku zawodnikom i sporo zmian w składzie nastąpiło. Wypożyczyliśmy z Górnika Michała Płonke i Szymona Sobczaka. Jest z nami Tomas Vrto - czyli zawodnik ofensywny. Dołączył także Anton Buczek i widać, ze ma szanse stać się bramkarzem numer 1. Nie zamykamy drogi przed nikim, bo wiemy ze sezon będzie długi i ciężki - podkreśla przed pierwszym meczem trener Wleciałowski.

Jak zapewnia Kamil Kostecki, kapitan drużyny z Rybnika nastroje w ekipie są dobre. Piłkarze wierzą, że utrzymanie jest możliwe. - Wiara i optymizm jest w nas i wierzymy, że ten pierwszy mecz jest ważny i osiągniemy w nim dobry wynik, co pozwoli nam jechać dalej do przodu, walczyć o utrzymanie. Wiemy, ze wiosna jest trudna, wiele klubów inwestowało w nowych zawodników, ale my tez solidnie przepracowaliśmy okres przygotowawczy. Nic nie stoi na przeszkodzie by w każdym meczu walczyć i zdobyć ten cel, jakim jest utrzymanie - mówi nam kapitan Energetyka ROW Rybnik. Zawodnicy po przejściu całego cyklu przygotowawczego podkreślają, że są dobrze przygotowani do meczów pod względem kondycyjnym i metalnym. - Bywaly takie mecze, które gdybysmy skończyli w 80 minucie, to dzisiaj mielibyśmy 40 punktów. Ale od poprzedniej rundy trzeba się odciąć i walczyć z każdą drużyną, tym bardziej, że na dole tabeli jest ciasno - podkreśła Daniel Feruga, pomocnik drużyny.

Podczas jutrzejszego, pierwszego spotknia z grona nowych zawodników największe szanse na wyjście w pierwszej "jedenastce" ma bramkarz Buczek. - Dużo jest argumentów, by właśnie on wyszedł jutro w pierwszym składzie. Decyzja oczywiście zapadnie przed meczem. Wartościowym zawodnikiem jest też Vrto, który także może wesprzeć naszą grę - podkreślał szkoleniowiec rybniczan.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto