Rozmowa z dr Tomaszem Kupcem, kierownikiem pracowni genetyki sądowej w Instytucie Ekspertyz Sądowych w Krakowie
Na czym polegają badania DNA, które wykonywane są między innymi w Waszym instytucie?
Badania genetyczne mają charakter porównawczy. Porównujemy cechy genetyczne w śladach znalezionych na przykład na miejscu zbrodni z tymi pobranymi u podejrzanych lub ofiar. W przypadku zwłok jest podobnie. Wówczas wykorzystuje się na przykład materiał pobrany u osób spokrewnionych z denatem lub jeśli to możliwe z przedmiotów do niego należących. Badania genetyczne są wieloetapowe. Upraszczając - najpierw trzeba wyizolować DNA. Potem powiela się wybrane fragmenty, rozdziela za pomocą specjalistycznej aparatury, a na koniec porównuje długości fragmentów DNA. U każdego człowieka ta długość jest inna.
Czy badania DNA dają stuprocentową pewność, przy identyfikacji ciała?
Wszystko zależy od tego, czy DNA nie uległo zniszczeniu. Kluczowy jest stan zachowania materiału genetycznego. W przypadku zwłok wyłowionych z wody często jest problem. Woda jest naszym wrogiem, niszczy materiał. Ciało znajdujące się w wodzie ulega zwykle szybkiemu rozkładowi. Jednak wykorzystując obecną technikę identyfikacja nie jest niemożliwa, a raczej wielce prawdopodobna.
W przypadku szczątków wyłowionych w Rybniku koledzy z Katowic nie powinni mieć większych problemów. Temperatury nie są wysokie, a fragmenty ciała wyłowiono po kilku dniach. Gdyby zwłoki odkryto pięć lat później, byłoby o wiele trudniej.
Ile badań DNA przeprowadza się w krakowskim instytucie każdego roku?
Pomagamy przy 600 do 700 sprawach rocznie. Przy sprawach z dużą ilością dowodów zabezpiecza się od 200 do 300 śladów. W tej sytuacji wykonujemy rocznie kilkanaście tysięcy profili genetycznych. To nie jest łatwa praca.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?