Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czerwionka-Leszczyny: Spalili auto, by zatrzeć ślady przestępstwa

Katarzyna Śleziona
ARC. / Policja Rybnik
Najpierw ukradli volkswagena golfa, potem obrabowali sklep, a na koniec by zatrzeć ślady przestępstwa spalili auto - taki sposób na wolny czas znaleźli sobie czterej mieszkańcy Czerwionki-Leszczyn, w tym trzej mężczyźni i jedna kobieta. Dwaj podejrzani w wieku 31 i 34 lata trafili wczoraj do aresztu. Wobec pozostałych prokurator zastosował dozór policyjny.

Jeden mężczyzna został zatrzymany w niedzielę, a pozostali w poniedziałek. Wyjaśniła się sprawa spalonego samochodu, który został porzucony w rejonie zbiornika Szlachta" w Książenicach.

Okazało się, że został skradziony wieczorem sprzed jednej z posesji w tej miejscowości. – Następnie sprawca tej kradzieży zaproponował znajomym, aby skradzionym autem pojechać na włamanie. W ten sposób grupa czterech osób trafiła do Palowic. Tam próbowali włamać się do jednego ze sklepów spożywczych, jednak na przeszkodzie stanęła im szyba pancerna. Kilkanaście metrów dalej przy pomocy podnośnika samochodowego wyważyli drzwi do innego sklepu. Ukradli papierosy i słodycze. Potem podpalili i porzucili auto w lesie - mówi nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji.


Straty wyniosły kilka tysięcy złotych.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto