Pracownicy OPS-u oraz Straży Miejskiej, sprawdzają tego typu miejsca i, jeśli zastaną w nich osoby bezdomne, każdorazowo proponują im przewiezienie do ośrodków, w których jest ciepło, gdzie mogą zjeść gorący posiłek i przetrwać najtrudniejsze dni w sprzyjających warunkach. W piątek rano objazd rozpoczęto od ul. Polnej w Leszczynach, dalej sprawdzono ogródki działkowe "Pod dębami". - Wiemy, że tutaj mieszka jeden mężczyzna. Podczas poprzedniej wizyty pracowników poprosił tylko o ciepły koc. Nie jest klientem OPS-u, ma dochody- otrzymuje emeryturę - wyjaśnia Wioletta Nieścier, pracownik socjalny OPS w Czerwionce-Leszczynach.
Z daleka dostrzegamy dym unoszący się z komina. - Jest mi ciepło. Mam jeszcze trzy worki węgla. Póki co, radzę sobie i nie chcę iść do schroniska - zaznacza mężczyzna mieszkający w prowizorycznej chatce.
Proste z terenu działek pracownicy OPS udali się w rejon boiska w Leszczynach, gdzie na terenie dzikich ogródków przebywa zazwyczaj kobieta z mężczyzną. - Ta kobieta była krótki czas w schronisku, ale opuściła je. Wiemy, że nie życzą sobie naszych wizyt, przeganiają nas. Musimy jednak sprawdzać to miejsce i staramy się zachęcać do troski o własne życie i zdrowie - wyjaśnia Nieścier.
Jak dodaje - podczas tegorocznej zimy na terenie gminy nie odnotowano przypadków śmierci przez wychłodzenie lub poważnych uszczerbków na zdrowiu spowodowanych niską temperaturą. - Na wszystkie zgłoszenia reagujemy natychmiast. Stale kontaktujemy się z osobami, które być może dziś nie chcą naszej pomocy, ale jutro mogą już bez niej sobie nie poradzić - wyjaśniają pracownicy.
Strażnicy rozdają odzież dla bezdomnych z Rybnika
W Książenicach pracownicy OPS wraz ze strażą miejską odwiedzili jeszcze mężczyznę, który zamieszkał w przyczepie campingowej. Utrzymuje się z renty. Odwiedziny służb gminnych wyraźnie sprawiają mu radość. Zaprasza do środka. Z entuzjazmem pokazuje swoje mieszkanie. Opowiada, że będzie dziś naprawiał kuchenkę mikrofalową, którą ktoś mu podarował. - Jakoś zleci mi dzień - podkreśla. Nie chce jednak pomocy, ani umieszczenia go w schronisku.
Pomocy odmawia także 72 -letni mężczyzna z Przegędzy. Mieszka w budynku, którego stan techniczny stanowi zagrożenie dla życia. - Nigdzie nie pójdę. Nie opuszczę ojcowizny - mówi stanowczo.
Ostatnim miejscem, które odwiedzili podczas codziennego objazdu pracownicy OPS był pustostan w rejonie dawnego hotelu w Czuchowie.
Z jednego z okien widać było dym. Pracownicy nawołują. Wychodzi dobrze im znany mężczyzna. Ma 52 lata. Opowiada, że pochodzi z Mazur, pracował kilka lat na kopalni, potem w Zakładzie Odsalania Wód Dołowych. - Życie ułożyło mi się tak a nie inaczej. Co zrobić - rozkłada ręce. - Nie chcę być od nikogo zależny. Dziś, na przykład, zjadłem już ciepły posiłek – ugotowałem fasolkę. Mam dwie ręce. Jestem uczciwy. Nie piję wódki, ani wina. Czasem coś zarobię i jakoś żyję - mówi pracownikom OPS.
Pracownicy przekonują mężczyznę do zarejestrowania w Urzędzie Pracy, skorzystania z ciepłych posiłków wydawanych w Czerwionce.- Może macie rację. Praca by mi się przydała. Mógłbym zacząć godnie żyć - mówi na koniec.
Apelujemy, aby w przypadku zauważenia osoby bezdomnej bądź nieporadnej życiowo, która może potrzebować pomocy, kontaktować się odpowiednimi służbami:
OŚRODEK POMOCY SPOŁECZNEJ
Czerwionka, ul. 3-go Maja 36b
tel. 32 43-12-039
KOMISARIAT POLICJI
Czerwionka, ul. 3-go Maja 40
tel. 32 43-91-710, 997
służby ratownicze 112
STRAŻ MIEJSKA
Czerwionka, ul. Dr. Rostka 7
tel. 32 43-11-928, 986
Informację o możliwościach pomocy w zakresie noclegu i wyżywienia można uzyskać dzwoniąc na całodobowy bezpłatny numer 800 100 022.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?