Do szpitala w Rybniku trafił 31-letni mieszkaniec Pilchowic, który wczoraj rano rozbił swój samochód na ulicy Mikołowskiej w Rybniku. Do zdarzenia doszło około 5 rano. - Kierowca jadący w stronę Rybnika zjechał na prawe pobocze jezdni i uderzył w drzewo. Szofer prowadzący audi A4 relacjonował potem, że zjechał z jezdni, by uniknąć zderzenia z sarną, która wybiegła na drogę - mówi nadkom. Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji. 31-latek ma stłuczoną klatkę piersiową oraz uraz nóg. W chwili zdarzenia był trzeźwy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?