Dziecko wbiegło na jezdnię na przejściu dla pieszych, ale wtedy, gdy było zapalone czerwone światło - mówi nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji.
Chłopczyk został potrącony przez samochód marki suzuki, którym kierował 23-latek. Następnie odbił się od tego auta i wpadł pod koła nadjeżdżającego z naprzeciwka volkswagena golfa, który prowadziła 22-letnia kobieta.
Całe zdarzenie wyglądało groźnie, ale dziecko nie odniosło poważniejszych obrażeń. Skończyło się tylko na potłuczeniach ciała.
Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Do zdarzenia doszło około południa w środę.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?