- Kompleks będzie składał się z pięciu domów, zaprojektowanych w taki sposób, by całość komponowała się z otaczającą zielenią. Domy będą przystosowane do wynajmu przez cały rok - zdradza nam Mirosław Demel, który zainwestował nad zalewem.
Chociaż to jeszcze plac budowy, już teraz kompleks widoczny z ulicy Rudzkiej robi wrażenie. - Każdy z domów będzie składał się z dwóch pokoi, dużego salonu z aneksem kuchennym, łazienką oraz oszklonym holem. W takim domu może gościć nawet 6 dorosłych osób. Będzie ogrzewany w dwojaki sposób - na prąd lub też za pomocą kominka - zapowiada Demel. Wynajęcie domku na miesiąc będzie kosztowało od 1,3 do 1,5 tys. zł.
Niewiele, biorąc pod uwagę fakt, że za wynajęcie starego, często zrujnowanego domku któregoś z klubów żeglarskich płaci się od 150 do 200 złotych na dobę. - Bawiłem się tam na osiemnastce kolegi. Zabawa była świetna, ale standard pozostawia wiele do życzenia - mówi Andrzej Stochaj, mieszkaniec Rybnika.
Na inwestycję nad "morzem rybnickim" z nadzieją patrzą też prawdziwi żeglarze. - Wcześniej na działce, na której powstają domki rosły chaszcze. Teraz teren zostanie uporządkowany i idzie to w dobrą stronę. Domki są jednolite i pasują do otoczenia. My też stawiamy domki w jednym stylu - mówi Mariusz Czosnowicz, komandor RKŻ im. Bogusława Pierożka (Nawa). W ubiegłym roku na terenie tego klubu też pojawił się nowy, drewniany domek. - Ale my domków nie wynajmujemy, korzystają z nich nasi członkowie - dodaje.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?