Pierwszy z szoferów wpadł na ulicy Hibnera w Rybniku, około godziny 17.30. - Jadący lancią kierowca miał 2,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi nadkom. Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji.
Jeszcze bardziej pijany był 45-letni rowerzysta, który został zatrzymany na ulicy Sportowej w Leszczynach. Ten "wydmuchał" prawie 3 promile. - 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierujący motorowerem, który wpadł na ulicy Boguszowickiej - mówi Nowara. Wszyscy będą odpowiadali przez sądem za jazdę po pijanemu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
