Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rybniccy działacze ekologiczni kontra gdańscy księża, którzy palą książki i plastik. Kibicuję...

Aleksander Król
Rybniccy działacze ekologiczni kontra gdańscy księża, którzy palą książki i plastik. Kibicuję. Bo niekiedy z głupotą trzeba walczyć humorem i happeningiem.

Przerażają mnie ludzie, którzy w różowej parasolce z białym kotkiem widzą narzędzie szatana. Nie potrafię też dociec, jaki to grzech popełnia dziecko, które z tą parasolką paraduje.

Gdańscy księża, którzy spalili książki o Harrym Potterze i inne „talizmany”, w tym parasol z Hello Kitty - jak widać – wywołują refleksję. Jednak nie teologiczną, a ekologiczną.

Obawiam się, że to gdańscy księża, bawiąc się w świętą inkwizycję, bardziej nagrzeszyli, niż mali czytelnicy światowych bestsellerów.

Przypomną im o tym rybniccy działacze ekologiczni. To bardzo dobrze. Stowarzyszenie Rybnicki Alarm Smogowy zawiadomiło o możliwości popełnienia przestępstwa przez księży spalających odpady.

Jak tłumaczy Zdzisław Kuczma, duchowni przy okazji narazili na szwank zdrowie ministrantów, którzy stali nad „toksycznym” ogniskiem. Kuczma zauważa, że nie ma żadnej różnicy między robotnikiem spalającym plastik na budowie, a księdzem palącym sztuczne tworzywa.

I ma racje. To, rzecz jasna, tylko happening. Niekiedy jednak z głupotą (także księży) lepiej jest walczyć humorem (także gorzkim).

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto