Do szpitala w Wodzisławiu trafił 40-letni mężczyzna, który jadąc autem najpierw uderzył w przydrożną barierkę, a potem wjechał do rowu.
Wszystko działo się w Świerklanach, na ulicy Wodzisławskiej. - Jadący seicento 40-letni mieszkaniec Wodzisławia na łuku jezdni uderzył w barierki, a potem wjechał do rowu - mówi Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji. Jak się okazało kierowca prowadził auto mając ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!