Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawna z Rybnika marzła, a mąż spał w najlepsze pod kołdrami

AK
arc DZ
W minioną sobotę dyżurny Straży Miejskiej w Rybniku przyjął dwa zgłoszenia o marznącej niepełnosprawnej osobie. Kobieta znajdowała się w jednym z mieszkań w dzielnicy Chwałowice i nie potrafiła samodzielnie rozpalić sobie w piecu.

Pierwsze zgłoszenie otrzymaliśmy od samej kobiety, która ma problemy z poruszaniem się. Twierdziła ona, że nie potrafi samodzielnie rozpalić w piecu, a z uwagi na niską temperaturę panującą na zewnątrz jest jej bardzo zimno. W tej samej sprawie zadzwonił również pracodawca jej męża, prosząc o udzielenie pomocy
- relacjonuje Dawid Błatoń, rzecznik Straży Miejskiej w Rybniku.

Gdy patrol przyjechał na miejsce, w mieszkaniu przebywała kobieta, która miała problemy z poruszaniem się. Podczas rozmowy ze zgłaszającą, strażnicy dowiedzieli się, że w mieszkaniu znajduje się mąż kobiety, jednak nie chciał on rozpalić w piecu.

Gdy zgłaszająca marzła, mężczyzna spał sobie w najlepsze w jednym z pokoi, przykryty kołdrami.
Strażnicy obudzili go. Mężczyzna przyniósł drewno i węgiel, ale nie umiał samodzielnie rozpalić w piecu.
Funkcjonariusze pomogli mu, a o zaistniałej sytuacji powiadomiliśmy Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej
- dodaje Dawid Błatoń.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto