Lodowisko w Rybniku czynne najwcześniej od 10 stycznia. Aura wymusiła też zamknięcie lodowiska w Leszczynach

Najpierw mówiło się, że jest spora szansa, że lodowisko w Rybniku zacznie działać w okresie między świętami, a Nowym Rokiem. Potem termin 2 stycznia wydawał się bardziej realny. Teraz już wiemy, że i tego terminu nie da się dotrzymać i na lodowisko jeszcze poczekamy. Do kiedy? - Z powodu problemów technicznych, a także niesprzyjającej aury – opóźni się otwarcie lodowiska usytuowanego w Rybniku przy ul. Gliwickiej. Zaraz po Nowym Roku firma serwisująca urządzenia na lodowisku ma usunąć usterkę, warunki atmosferyczne również mają być sprzyjające – dlatego jest spora szansa, że lodowisko zostanie uruchomione w poniedziałek, 10 stycznia. Za niedogodności przepraszamy - poinformował w krótkim komunikacie rybnicki MOSiR.
Z powodu iście wiosennej aury zamknięte zostało także lodowisko w Czerwionce-Leszczynach. Te działa w parku obok zameczku w Leszczynach. Działa już od kilku tygodni, ale obecnie także czeka na odrobinę mrozu. Na zdjęciach obiektu widać bowiem, że warstwę lodu pokrywa spora ilość wody. - Pogoda w Nowy Rok nas nie rozpieszcza. Przedłużamy zamknięcie lodowiska do środy włącznie - poinformowali pracownicy lodowiska.
Swobodnie, póki co ślizgać można się na lodowisku w Raciborzu i na zadaszonym lodowisku w Pszowie, gdzie warunki zawsze są świetne.