Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kobieta w ciąży na dworcu PKP w Rybniku nie miała gdzie się podziać

SM Rybnik, ALEK
Straż miejska w Rybniku
Srażnicy Miejscy z Rybnika pomogli kobiecie w ciąży, która przebywała na dworcu PKP w Rybniku. Nie miała gdzie się podziać.

Kobieta w ciąży na dworcu PKP w Rybniku nie miała gdzie się podziać

Strażnicy minionej doby dwukrotnie interweniowali w stosunku do osób bezdomnych. Pierwsze zgłoszenie dotyczyło kobiety w ciąży, która przebywała na terenie dworca PKP w Rybniku.

Strażnicy ustalili, że kobiecie zapewniono nocleg w Domu Nadziei w Niewiadomiu. Jednak jej partner nie wiedział, gdzie spędzi najbliższą noc. Funkcjonariusze przekazali informację pracownikom Domu Nadziei, a ci obiecali, że zajmą się sprawą. Chwilę później pracownik opieki społecznej zadzwonił do mężczyzny i powiadomił go o możliwości skorzystania z noclegu w Domu Nadziei wraz z partnerką.

Zarówno kobieta, jak i mężczyzna stwierdzili, że do Niewiadomia dojadą we własnym zakresie.

Drugie zgłoszenie otrzymaliśmy od przechodnia, który idąc ul. Wysoką około godz. 22:00, zauważył leżącego w kartonach mężczyznę. Gdy strażnicy przyjechali we wskazane w zgłoszeniu miejsce, mężczyzna wstał i odmówił przyjęcia jakiejkolwiek pomocy. Po spotkaniu z funkcjonariuszami mężczyzna oświadczył, że poradzi sobie i odszedł.

Padający od kilku dni deszcz oraz niska temperatura, może powodować niebezpieczne wychłodzenie organizmu.
Strażnicy zgłoszenia, dotyczące zagrożenia dla zdrowia lub życia, traktują priorytetowo, gdyż w tego typu sytuacjach najważniejsze jest, by jak najszybciej, udzielić niezbędnej pomocy potrzebującemu.

- W związku ze spadkiem temperatury na zewnątrz, zwracamy się do Państwa z apelem: nie pozostawajmy obojętni na los innych ludzi. Jeśli zauważycie potrzebującą pomocy lub leżącą osobę, informujcie nas o tym - apeluje straż miejska w Rybniku.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto