Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwa miesiące do koncertu Gunsów. Czy Rybnik dobrze się przy tej okazji promuje?

Ola Szatan
ARC
Dokładnie za dwa miesiące, 11 lipca, na stadionie miejskim przy ulicy Gliwickiej wystąpi grupa Guns N'Roses. Blisko 10 tysięcy osób już kupiło bilety, ale ta liczba jeszcze się zwiększy. Dlaczego? Bo wiele osób kupuje bilety w ostatnim momencie. Kilka tygodni do występu to też dobry czas, by zachęcić niezdecydowanych.

- Być może zagraniczni turyści obecni w Polsce przy okazji zmagań piłkarzy zechcą wziąć udział w tym koncercie - spekuluje Krystian Dudek, przewodniczący zarządu Polskiego Stowarzyszenia Public Relations Oddział Śląsk.
Bo G N'R przyciąga nie tylko muzyką, ale i rockandrollową otoczką, jaka ciągnie się za nimi od lat. I dlatego koncert ma duży potencjał promocyjny. - Trudno sobie wyobrazić lepsze wydarzenie w mieście promującym się hasłem "Miasto z ikrą" niż występ kultowego zespołu hardrockowego. Choć ich skład zmienił się w stosunku do początku lat 90. nadal jest to potężna globalna marka - dodaje Dudek.
W ubiegłym roku Rybnik zdał pierwszy egzamin, organizując show Bryana Adamsa. Pokazał, że jest miastem przyjaznym dla wielkich koncertów. O tym, że kultura ma wpływ na atrakcyjność miasta, dobrze wie Gdynia. Miejsce, w którym co roku odbywa się szereg imprez, w tym Heineken Open'er Festival, ściągający tysiące fanów i promujący Gdynię w Europie. Dlatego dobrze jest odpowiednio wcześniej serwować użyteczne wieści związane z imprezą. - Dbamy m.in. o to, by przed festiwalem na naszej stronie internetowej pojawiły się praktyczne informacje dla uczestników, jak dojechać, gdzie znaleźć miejsca noclegowe - wylicza Małgorzata Omachel-Kwidzińska z zespołu prasowego gdyńskiego magistratu. Dobrze byłoby, gdyby włodarze naszego miasta umieścili na swojej stronie specjalną zakładkę poświęconą koncertowi.

Czy dzięki koncertom światowych gwiazd zmienia się postrzeganie Rybnika w Polsce? Zapytaliśmy Bohdana Dzieciuchowicza, specjalistę od wizerunku:
Wpłynęło na rozpoznawalność Rybnika i to bardzo. Wcześniej to miasto albo z niczym się nie kojarzyło albo kojarzyło się dość siermiężnie i postrzegane było przez pryzmat górnictwa. A głośno o Rybniku było przy okazji strzelaniny czy zabójstwa. Teraz marka Rybnika została "uszlachetniona", zmienia się w miasto ciekawych wydarzeń kulturalnych, które nie pozostaje bez wpływu na zainteresowanie inwestorów. Bo dobrze jest inwestować w miejscu, gdzie jest co robić po godzinach pracy.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto