Obiekt należy do spółki PKN Orlen, jednak urzędnicy chcą nabyć działkę, ponieważ ta znajduje się w samym centrum Czerwionki i to na dodatek w miejscu, gdzie ma powstać rynek z prawdziwego zdarzenia.
- Wkrótce właściciel ma ogłosić przetarg na ten teren. Może go kupić każdy. Obawiamy się, że gdy dostanie się w obce ręce z planów budowy rynku nic nie wyjdzie - mówią urzędnicy.
Początkowo gmina proponowała koncernowi paliwowemu zamianę tego gruntu na inną działkę, ale firma nie była zainteresowana takim rozwiązaniem.
Mała stacja benzynowa zajmowała kilkanaście metrów kwadratowych na placu w centrum Czerwonki. Blisko dwa lata temu została zlikwidowana. Jej właściciel, koncern Orlen zabezpieczył drzwi i okna prowadzące do biura stacji, wymontował dystrybutory paliwa, a podziemne zbiorniki zabezpieczył betonowymi płytami. Większość stacji zbudowana była jednak z falistej blachy i teraz stała się łatwym łupem dla złomiarzy.
Z tego powodu mieszkańcy od dawna domagali się rozebrania obiektu. - To tykająca bomba ekologiczna. Nie wiadomo, czy firma dobrze zabezpieczyła zbiorniki i czy kiedyś nie dojdzie tu do wybuchu - mówią. Lokatorzy z okolicznych domów i bloków podkreślają, że miejsce, które mogłoby stać się wizytówką gminy, dziś z powodu niszczejącej stacji odstrasza swoim wyglądem.
- Najlepiej, gdyby zlikwidowali to straszydło, a w jego miejscu zasadzili krzewy ozdobne, ustawili kilka ławeczek. Wtedy miasto w końcu miałoby się czym pochwalić, a tak codziennie patrzymy na zdewastowaną ruderę- mówi Wiesława Łukasik, mieszkanka centrum. Póki co, nie wiadomo kiedy teren, na którym stoi nieczynna stacja benzynowa zostanie wystawiony na sprzedaż. Tajemnicą jest także to, ile trzeba będzie zapłacić za atrakcyjną działkę.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?