Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Serial Diagnoza: Aktorzy powrócą do Rybnika

Aleksander Król
Maja Ostaszewska, Maciej Zakościelny, Adam Woronowicz, czy Magdalena Popław-ska, którzy z całą ponad 60-osobową ekipą TVN przez niemal tydzień kręcili w Rybniku zdjęcia do nowego serialu medyczno-kryminalnego „Diagnoza”, wyjechali już z miasta. Jednak jeśli ktoś nie zdążył zrobić sobie selfie z popularnymi aktorami będzie miał jeszcze okazję. Filmowcy mają wrócić do Rybnika w sierpniu.

Serial Diagnoza: Aktorzy powrócą do Rybnika

- W sierpniu przyjedzie do nas drugi reżyser Łukasz Palkowski, który zrobił między innymi film „Bogowie” i serial „Belfer”. Ekipa TVN szuka dodatkowych miejsc i lokalizacji. Póki co, nagrane zostały zdjęcia do 6 odcinków serialu. Zostaje nam jeszcze 7 i będą one kręcone właśnie w sierpniu - zdradza nam Agnieszka Skupień, asystentka prezydenta Rybnika.

Maciej Zakoscielny o Diagnozie, muzyce i życiu

Wideo: A.Biernat, A.Król, B.Pudełko


Nakręcili połowę zaplanowanych zdjęć

Filmowcy zrealizowali już sporo z zaplanowanych wcześniej zdjęć. Maja Ostaszewska, która zagra w „Diagnozie” Annę N., spacerowała przed kamerami m.in. po parku tematycznym nad Nacyną, Maciej Zakościelny jeździł na rowerze po deptaku albo nowym skwerze z kolorowymi tulipanami obok mostu na Raciborskiej, zaś Adam Woronowicz przejeżdżał samochodem nad Zalewem Rybnickim. Na widzach mają też zrobić wrażenie nocne zdjęcia na Kampusie, a przede wszystkim piękna scena, gdy Maja Osta-szewska i Maciej Zakościelny (w filmie pacjentka i lekarz) siedzą na miejskiej ławce przed fantastycznie oświetlonym kompleksem uniwersyteckim.

- Teraz będziemy ustalać z ekipą z TVN nowe lokalizacje. Pomysłów jest wiele. Zresztą, z tej listy, którą zaproponowaliśmy wcześniej, nie wszystkie zdjęcia są już zrobione. Przed nami jeszcze między innymi kopalnia Ignacy, czy ulica na Górze - mówi Skupień. Przyznaje, że filmowcom zdarza się czasem podmienić jakąś lokalizację. W serialu miała „zagrać” np. ulica Góreckiego, ale zamiast jej zobaczymy ulicę Wodzisławską.

Chcą wykorzystać w serialu żużlowców

Podczas pobytu w mieście pani scenograf bardzo spodobał się też budynek Urzędu Miasta i bardzo zależy jej na tym, by jakąś scenę nakręcić właśnie w budynku magistratu - zdradza Skupień. Ale to nie wszystko - jak się okazuje, filmowcy mocno zastanawiają się też nad tym, jak wykorzystać stadion żużlowy i samych żużlowców.

Tymczasem wszędzie tam, gdzie pojawiali się Maciej Za-kościelny i Maja Ostaszewska, nie mówi się teraz o niczym innym. W familokach w Chwałowicach, gdzie kręcono kilka scen, było wielkie święto!

Święto w familokach w Chwałowicach

Moje córki Julia i Natalia były zachwycone. Operator wpuszczał dzieci na swój wózek, wszystko mogły zobaczyć z bliska - mówi Paulina Sulich, która mieszka na osiedlu familoków w Chwałowicach. Dodaje, że córki trochę żałują. Nie zrobiły sobie zdjęć z aktorami, bo są trochę nieśmiałe, a większość mieszkańców osiedla ma taką pamiątkę. Aktorzy też byli zachwyceni atmosferą panującą wśród fa-miloków, a przede wszystkim otwartością mieszkańców. Maciej Zakościelny mówił, że jeszcze nigdy nie rozdał tylu autografów, ile w Chwałowicach.

Czy wszystko poszło tak jak planowano? - Jesteśmy usatysfakcjonowani. W filmie lepiej żeby nie było żadnych zaskoczeń, bo jak coś zaskakuje to wiąże się z dużym opóźnieniem i problemami w realizacji, więc staramy się być o trzy kroki do przodu - mówił nam Xawery Żuławski, reżyser znany z tego, że nie bierze udziału w produkcjach, których „nie czuje”. Reżyser zdradził nam, że serial „Diagnoza” będzie wyjątkowy także ze względu na wszechobecne drony. - Jeżeli aktorzy wychodzą w teren, to używamy dronów. Ale to nie znaczy, że używamy ich tak, jak się powszechnie uważa, czyli że zdjęcia robione są włącznie z góry. Drony mogą latać równolegle - mówi Xawery Żuławski.

Czy będą kolejne sezony „Diagnozy” z Rybnika?

Jesienią zobaczymy 13 odcinków z przygodami Anny N. która w wyniku wypadku straci pamięć. Czy jest szansa na kolejne sezony „Diagnozy”?

Maja Ostaszewska, która gra główną bohaterkę, wcale tego nie wyklucza.

- Proces przygotowania serialu to poważna sprawa. Oczywiście, że w głowie naszej producentki Doroty Kośmickiej-Gacke i scenarzystów rodzą się już jakieś pomysły. Bo jeśli okaże się, że jest decyzja o kontynuacji, to oni muszą być na to gotowi. W tej chwili fajne jest to, że dzielimy się ze światem naszym entuzjazmem, że cieszymy się tą pracą - mówi nam Maja Ostaszewska.

- Uważam, że trzeba z pokorą zaczekać na opinię widzów. To widz weryfikuje i daje wyraźny sygnał, choćby poprzez oglądalność, czy czeka na ciąg dalszy. Ja bardzo wierzę w ten projekt - dodaje Maja Ostaszewska.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto