Rybnik: W legendarnym lokalu Bombaj bywały wielkie sławy

Było ciepłe, lipcowe popołudnie. Uwijający się przy remoncie Domu Kultury Ryfama robotnicy kończyli robotę. - Jutro też jest dzień - mówili, umawiając się na piwo do pobliskiej "Rybniczanki". Jeden z nich trochę zbyt mocno trzasnął drzwiami. Trach! Okazały budynek przy ulicy Młyńskiej w ciągu kilku sekund przestał istnieć. Jeśli wierzyć plotkom, tak właśnie zakończyła się długoletnie, wspaniała historia Bombaju, legendarnego lokalu, który mieścił się w piwnicach Domu Kultury Ryfama, a który rozpadł się w drobny mak w 1970 roku. Z powodów bardziej prozaicznych: błędów przy remoncie.