5 z 13
Poprzednie
Następne
RYBNIK: pamiętacie pączki od Szytenhelmów, albo Pawlasów?
Gdy dziś pada jej nazwisko gdzieś przypadkiem, choćby w przychodni, rybniczanie od razu poznają. – Szytenhelm? Hm… eklerki, napoleonki u was były najlepsze. Dzisiaj takich nie ma – komentują. I opowiadają, jak zajadali się przysmakami sprzed lat.