Lotnisko w Rybniku z prawdziwego zdarzenia już tylko w planach? Koniec marzeń o lataniu?

Lotnisko w Rybniku miało być rozbudowane. Koniec marzeń o lataniu

Z Rybnika nad morze już wkrótce dolecimy w godzinę samolotem - takie zapewniania i wizje snuliśmy w ostatnich latach za każdym razem, gdy urzędnicy przekazywali pieniądze na przygotowania do budowy lotniska z prawdziwego zdarzenie w Gotartowicach. Teraz te plany trzeba schować do biurka.
- W budżecie na przyszły rok nie zabezpieczyliśmy pieniędzy na rozbudowę lotniska w Gotartowicach. To co należało do miasta, zostało zrobione. Ale od początku mówiliśmy, że własnym sumptem nie jesteśmy w stanie tej inwestycji zrealizować. Niestety, swój program zawiesił także marszałek województwa śląskiego - mówi Adam Fudali, prezydent Rybnika.

Do budowy lotniska Rybnik przygotowywał się już od solidnie od kilku lat. W budżecie na rok 2013 zabezpieczono na ten cel 650 tys zł. Wcześniej zapłacono za projekt inwestycji z którego wynikało, że szacunkowy koszt pierwszego etapu rozbudowy lotniska, czyli budowy utwardzonego pasa startowego, to około 20 mln zł. Obecnie w oparciu o opracowany "Raport oddziaływania na środowisko" prowadzone jest postępowanie w celu uzyskania decyzji środowiskowej dla rozbudowy lotniska. Brakuje tylko kasy. A ta nie spłynie ani z Unii, ani od marszałka. Nie dołoży się też państwo. - To inicjatywa lokalna, a jej finansowanie powinno być dokonane na poziomie jednostek samorządu - nie pozostawia złudzeń Zbigniew Rynasiewicz z ministerstwa transportu.