Ale nie wszyscy przedsiębiorcy mogą liczyć na ulgi. Miasto, które słynie z wybudowanych w centrum dwóch galerii handlowych i kilkunastu marketów - handlowi mówi już "nie". Na zwolnienie z podatku liczyć mogą tylko firmy produkcyjne.
Rybniczanie, szczególnie młodzi, którzy kończą naukę, mają nadzieję, że dzięki temu w końcu znajdą tu dobrą pracę. - Pracy szukałem przez dwa miesiące. Ostatecznie dostałem ją w fabryce w Gliwicach. W naszym mieście praca jest, ale głównie w sklepach, a mnie wykładanie towaru nie interesuje - mówi rybniczanin Marek Ryś.
W mieście nikt nie ukrywa, że ulga ma służyć ściągnięciu tu przede wszystkim firm, które przy produkcji zatrudniłyby setki rybniczan. Bo z tym w Rybniku do tej pory było krucho. Na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, która w Rybniku ma powierzchnię 18 hektarów, rosną chwasty, bo do tej pory ulokowały się tu tylko dwie firmy. Łącznie zatrudniają one zaledwie 53 osoby, a w Żorach w strefie pracuje 750!
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?