O filmach, studiach i życiu rozmawiał wczoraj z młodzieżą w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych Tomasz Lenert, jeden z gości 33. Rybnickich Dni Literatury. Jest absolwentem, a obecnie wykładowcą łódzkiej "filmówki". Skończył wydział reżyserii, nakręcił wiele filmów dokumentalnych i fabularnych, zagrał też w kilku filmach. Jest m.in. autorem cyklu dokumentalnego "Portrety współczesnej prozy polskiej". Opowiadał uczniom, na czym polegają studia artystyczne i podpowiadał, jak najlepiej "sprzedać się" podczas egzaminów.
Przekonywał, że komisja egzaminacyjna nie czeka na każde potknięcie kandydata na studia. Wykładowcy chcą raczej poznać wnętrze przyszłego studenta. Gość namawiał też do chodzenia do teatru, do kina i do poznawania siebie samego. - Spotkajcie się z niewiedzą o sobie samych - zaproponował na pożegnanie.
Z kolei w czytelni wodzisławskiej biblioteki odbyło się spotkanie z Dorotą Terakowską, autorką popularnych książek dla młodzieży i dorosłych. Wszyscy z zainteresowaniem słuchali barwnej opowieści o rodzinie i życiu pisarki. - W naszym domu jest dużo dzieci, kotów i psów - stwierdziła żartem autorka "Poczwarki" i "Córki czarownic".
Dorota Terakowska zaprezentowała publiczności kilka swoich książek. Opowiadała historię ich powstania. ? W pewnym momencie zaczęło mi przeszkadzać to, w jaki sposób traktujemy religię - mówiła Terakowska o książce "Samotność bogów". - Czy Bóg jest portierem, który wpuszcza do nieba tylko tych z pieczątkami z właściwych kościołów? - pytała filozoficznie.
Twórczyni ujęła też słuchaczy informacją, że lubi gry komputerowe. - Uważajcie, gdyż są one również niebezpieczne - przestrzegała uczestników spotkania.
Robert EL Gendy Q&A
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
