Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy wariant Omikrona już nam zagraża. Wkrótce możliwe zmiana dominującego koronawirusa. Ta mutacja to poważny problem

Anna Rokicka-Żuk
Anna Rokicka-Żuk
Wideo
od 16 lat
Koronawirus Omikron wciąż produkuje nowe podwarianty swojego genomu, by skuteczniej zarażać człowieka. Tym razem może mu się udać, bo zyskał mutację kolca, na którą układ odpornościowy nie jest przygotowany. Choć lekarze ostrzegają przed HV.1, bardziej niepokojący jest nowszy subwariant COVID-19. Zobacz, gdzie już wykryto tego wirusa i dlaczego jest taki groźny.
Próbówka z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa Omikron
Koronawirus SARS-CoV-2 Omikron jest teraz wykrywany w Polsce w ok. połowie wykonywanych testów Lutsenko/123RF

Spis treści

Koronawirus Omikron wciąż dominuje w Europie. Ma coraz nowsze podwarianty

W Polsce i całej Europie wciąż dominuje koronawirusa Omikron, czyli XBB.1.5. Jak podało Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) w cotygodniowym komunikacie nt. chorób zakaźnych, opublikowanym 27 października 2023 r., obecnie cyrkulują różne jego wersje, które wywodzą się od Omikrona Kraken.

Sprawdź: Kraken – co trzeba wiedzieć o tym koronawirusie pod koniec 2023 r.?

Najwięcej infekcji w krajach europejskich powodują wersje wirusa SARS-CoV-2 oznaczane jako „XBB.1.5-like + F456L”, czyli (w tym Pirola). Odpowiadają za 46-77 proc. przypadków COVID-19 (w większości na poziomie 65,5 proc.). Liczba tych zakażeń przestała jednak wzrastać i od kilku tygodni utrzymuje się na stałym poziomie.

W siłę rosną natomiast podwarianty „XBB.1.5-like+L455F+F456L” (w tym. koronawirus HV.1). Zakażenia nimi stanowią 5,4-41 proc. przypadków COVID-19 w różnych krajów, w większości ok. 21 proc. To głównie linie oznaczone jako HK.3 i GK*, które według wstępnych badań mogą skuteczniej infekować komórki człowieka i łatwiej unikać neutralizacji przez przeciwciała niż „XBB.1.5-like+F456L” oraz „XBB.1.5-like+L455F”

Kombinacja mutacji L455F i F456L coraz częściej pojawia się w liniach BA.2.75, a także DV.7.1, które stanowią 2,7 proc. w UE i EEA. Rozprzestrzenia się także szczep Omikron BA.2.86, czyli Pirola (w większości krajów 2,45 proc. zakażeń, w Danii ponad 8 proc.). Jego wersją jest JN.1, a odróżnia ją jedna zmiana w białku kolca. Właśnie ten mutant stanowi teraz rosnące zmartwienie ekspertów.

Jak nazywa się nowy wariant Covid?

Nowy i potencjalnie bardziej niebezpieczny wariant koronawirusa wywołującego COVID-19 nie ma jeszcze obiegowej nazwy. Jest oznaczany jako JN.1. Po raz pierwszy wykryto go 25 września 2023 r. w Luksemburgu, a następnie w Wielkiej Brytanii, Islandii, Francji, Portugalii, Stanach Zjednoczonych. Wkrótce było to już 15 państw na świecie.

JN.1 wywodzi się z koronawirusa SARS-CoV-2 BA.2.86 (Pirola), który pod koniec października był obecny w ok. 30 krajach świata. Oba są tak naprawdę podwariantami Omikrona – podobnie, jak HV.1, który nie ma jeszcze innej nazwy.

Sprawdź również: Wszystkie warianty koronawirusa mogą zakażać mózg

W Polsce zakażeń wciąż nie jest tak dużo, jak w pandemii, mało badane i znane są też jego warianty. Według informacji Ministerstwa Zdrowia z 9 listopada ostatniej doby wykonano 2 803 testów na COVID-19 i potwierdzono 1 169 zakażeń koronawirusem (w tym 308 ponownych).

Jakie są mutacje koronawirusa JN.1?

Naukowcy porównują podwariant JN.1 koronwirusa do Piroli, o której pisaliśmy już w sierpniu 2023 r. Okazało się wtedy, że Pirola ma ponad 30 nowych mutacji względem poprzedniej wersji wirusa. Teraz JN.1 zyskał tę samą mutację L455S w białku kolca. Zmiana jest problematyczna dla działania leków przeciwwirusych na COVID-19 w postaci przeciwciał monoklonalnych (mAbs) pierwszej klasy. Należy do nich casirivimab + imdevimab czy sotrovimab. Co więcej, w JN.1 potwierdzono już 40 nowych zmian, pojawiły się także nowsze podwersje – JN.2 i JN.3.

Nowy wariant JN.1 jest podobny do Krakena, ale odkryto w nim już 10 odróżniających zmian. Większość dotyczy kolca, za pomocą którego koronawirus infekuje komórki gospodarza, co może wiązać się ze zwiększoną infekcyjnością i bezkarnością w organizmie.

Zobacz: Kiedy obecnie najlepiej zrobić test na COVID-19?

Naukowcy zwracają ponadto uwagę na pewne mutacje białek kolca „S” koronawirusa, które po raz pierwszy odkryto w wariantach Alfa i Beta w 2021 r. Po tym, jak obie wersje zniknęły z obiegu, mutacje te wracają właśnie w nowych podwariantach Omikrona. Niektóre z nich wykryto jak dotąd tylko w kilku tysiącach próbek z bazy, która ma ich 16 milionów. Pocieszające jest jednak to, że w JN.1 nie ma żadnych nowszych mutacji.

Niektóre zmiany w subwariancie JN.1 wskazują też na zwiększoną skuteczność infekowania komórek i rozprzestrzeniania w tkankach gospodarza, szybsze namnażanie się, a także słabsze rozpoznanie przez limfocyty T i unikanie neutralizacji przez przeciwciała anty-SARS-CoV-2 w porównaniu do XBB1.5.

Czy szczepionka na covid 2023 działa na nowego koronawirusa?

Nowy koronawirus Omikron JN.1 może nie być problemem w przypadku szczepionki na COVID-19 z 2023 roku. Naukowcy uważają, że nawet w przypadku dominacji tego wariantu zaktualizowane prepraty przeciw Omikronowi wciąż będą skuteczne, podobnie jak leki przeciwwirusowe, takie jak Paxlovid (nirmatrelvir-ritonavir).

Z czasem te jednak mogę przestać wystarczać. Wirusy oddechowe mają to do siebie, że wciąż ewoluują. Nowe warianty wciąż będą się więc pojawiać, bo głównym czynnikiem ich powstawania jest rosnąca odporność w populacji.

Chociaż JN.1 nie jest jeszcze zagrożeniem na szeroką skalę, tylko rzadkim wariantem, który może podzielić los wielu wcześniejszych i zniknąć z mapy epidemiologicznej, nie należy lekceważyć jego potencjalnej zjadliwości. By lepiej monitorować zagrożenia nowymi mutantami, aktualnie naukowcy zwracają większą uwagę wariantom u osób hospitalizowanych niż tym wykrywanym w ogólnych testach.

Dodaj firmę
Logo firmy Ministerstwo Zdrowia
Warszawa, ul. Miodowa 15
Autopromocja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowy wariant Omikrona już nam zagraża. Wkrótce możliwe zmiana dominującego koronawirusa. Ta mutacja to poważny problem - Strona Zdrowia

Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto