Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy pasaż w Rybniku. Tu rządzą kloszardzi

Aleksander Król
Odnowiony za kilkaset tysięcy złotych nowy pasaż w Rybniku między ulicą Sobieskiego i parkingiem przy Brudnioka miał być kolejną spektakularną wizytówką Rybnika. Niestety łącznik z podświetlonymi gablotami, nowoczesnymi ławeczkami i elegancką kostką upodobali sobie bezdomni.

Nowy pasaż w Rybniku. Tu rządzą kloszardzi

- Bardzo często można ich tu spotkać. Oczywiście każdy ma prawo przysiąść na chwilę na ławce, ale bezdomni traktują ławki w pasażu jak prycze. Co gorsza załatwiają w pasażu swoje potrzeby. Sam byłem świadkiem, jak jeden z mężczyzn wysikał się na ścianę - pisze w mailu do redakcji pan Paweł, dołączając zdjęcie. Rzeczywiście, na fotografii wyraźnie widać kałużę moczu. Pan Paweł zauważa jeszcze, że pasaż naszpikowany jest kamerami i pyta, dlaczego w takich sytuacjach nie reagują strażnicy miejscy obsługujący monitoring. Sprawdziliśmy, reagują. - Licząc tylko od maja, strażnicy zareagowali na siedem zgłoszeń operatora monitoringu. Najwięcej interwencji dotyczyło właśnie osób bezdomnych, leżących na ławce - mówi Dawid Błatoń, rzecznik Straży Miejskiej w Rybniku.

Kamery wyłapały też inne wydarzenia w pięknym pasażu między Sobieskiego a Brudnioka. - Odnotowaliśmy także zakłócenie porządku publicznego, a nawet naruszenie nietykalności osobistej. Wśród zgłoszeń jest też spożywanie alkoholu w pasażu, zanieczyszczenie podłogi, a także oddawanie moczu - wylicza Błatoń.

Jak się okazuje, funkcjonariusze straży miejskiej często interweniują w sprawie bezdomnych i to w całym mieście. - Od początku roku takich zgłoszeń i interwencji mieliśmy 233. Do tego dochodzi dokładnie 1000 zgłoszeń dotyczących nietrzeźwych - wylicza Błatoń. Tłumaczy, że bardzo często funkcjonariusze muszą wzywać pogotowie. - Bardzo często odwozimy potem taką osobę do izby wytrzeźwień. Niestety zdarza się, że nietrzeźwego przywozimy tam rano, a już wieczorem interweniujemy z powodu tej samej osoby w jakimś innym rejonie miasta - mówi Błatoń. Dodaje, że najwięcej interwencji dotyczących bezdomnych i nietrzeźwych, a także innych zdarzeń dotyczy Śródmieścia.

Rybniczan specjalnie to nie dziwi. - Rynek, deptak są piękne przez dzień, ale wieczorem, szczególnie w weekendy rozgrywają się tu dantejskie sceny. Podchmielona młodzież zachowuje się głośno. Zdarzają się bójki. Wieczorami w piątki i sobotę na mieście powinny być bardziej widoczne patrole służb mundurowych - ocenia pan Paweł, w korespondencji do naszej redakcji.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto