MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Narciarze na kółkach

IZA SALAMON
Co to są nartorolki? To po prostu narty na kółkach. Żeby na nich jeździć, nie potrzeba śniegu. Jednak trudno kupić taki sprzęt w polskich sklepach. Nic dziwnego.

Co to są nartorolki? To po prostu narty na kółkach. Żeby na nich jeździć, nie potrzeba śniegu. Jednak trudno kupić taki sprzęt w polskich sklepach. Nic dziwnego. Jeszcze niedawno w ogóle nie było zawodów w biegach na nartorolkach. Była to jedynie forma letniego treningu narciarstwa biegowego przed zimowymi zawodami. Na nartorolkach jeżdżą wszyscy ci, którzy uprawiają zimą narciarstwo biegowe. Od kilku lat organizowane są zawody w tej dość nietypowej dyscyplinie. Odbywają się nawet nieoficjalne mistrzostwa świata. Od dwóch lat polskim centrum nartorolkowych biegów są Marklowice. Poprzednie zawody odbywały się m.in. w Chorzowie.

W ubiegłym roku Polski Związek Narciarski zwrócił się do gminy Marklowice z prośbą o pomoc w przygotowaniu ogólnopolskiej imprezy. - Do zorganizowania zawodów potrzebne są trzy rzeczy - wyliczał obserwujący zmagania wójt Tadeusz Chrószcz. - Dobry trener, chętna młodzież i trochę pieniędzy. Wszystko to u nas się znalazło.

Tym dobrym szkoleniowcem jest Aleksandra Pustołka, nauczycielka wf-u w miejscowym gimnazjum oraz trenerka w UMKS-ie. Nie brakło także chętnej młodzieży, która od dawna z zapałem ćwiczy w miejscowym klubie narciarstwo biegowe i osiąga w tej dziedzinie znaczące sukcesy. Koszty imprezy pokrył Urząd Gminy. Dzięki temu podczas ostatniego weekendu w Marklowicach odbyły się Puchar Śląska i Ogólnopolskie Spotkanie Uczniowskich Klubów Sportowych w Biegach na Nartorolkach.

W imprezie wystartowało łącznie 106 zawodników. Przyjechali sportowcy m.in. z Siedlec, Białegostoku, Supraśla, Wisły, Ustronia, Bystrej koło Bielska-Białej oraz z Rybnika. Przyjezdni docenili starania organizatorów. Wanda Maciejczyk, nauczycielka wf-u w Szkole Podstawowej nr 1 w Istebnej, stwierdziła, że warunki stworzone w Marklowcach są idealne do uprawiania biegów na nartorolkach.

- Jest to dość niebezpieczny sport i konieczne jest przygotowanie odpowiednich tras - mówiła trenerka młodzieży z Istebnej. - W Marklowicach wytyczono idealne drogi biegowe. Mamy porównanie z ubiegłych lat, kiedy zawody odbywały się w Chorzowie. Tam z kolei trasy nie były bezpieczne dla zawodników.

W minioną sobotę i niedzielę marklowiczanie mogli więc obserwować oryginalne zawody w mało znanej dyscyplinie sportowej. Trasa wyznaczona została ulicami Kormoranów, Wiosny Ludów, Bławatkową i T. Zana. Narciarzom na kółkach kibicował także wójt Chrószcz. - Jestem nie tylko kibicem - zastrzegł. - 37 lat temu sam startowałem w zawodach narciarskich. Trenowałem wtedy wraz z innymi pod skrzydłami znanego w Marklowicach animatora sportu, Jerzego Kłosoka.

Dzisiaj tradycje sportowe wśród młodzieży kultywuje m.in. Uczniowski Młodzieżowy Klub Sportowy. Podopieczni Aleksandry Pustołki mają na swoim koncie znaczące osiągnięcia. Z powodzeniem pokonują nawet zawodników trenujących narciarstwo biegowe w górskich klubach. Młodzi marklowiczanie bardzo dobrze wypadli również podczas ostatnich zawodów.

W pucharowych biegach, w kategorii seniorek na dystansie 8 kilometrów (4 okrążenia) zwyciężyła Agata Pustołka z UMKS Marklowice. Podobny sukces odniosła Weronika Przyczynek startująca w kategorii juniorek, również na dystansie 8 kilometrów. Wśród juniorek młodszych wygrała Kornelia Marek, a Mariusz Hluchnik zdobył pierwsze miejsce w grupie juniorów młodszych na dystansie 10 kilometrów (5 okrążeń).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto