Ktoś wyrzucił duże ilości pozostałości po wypatroszonych rybach przy ulicy Strzeleckiej, w miejscu gdzie kończą się domy i zaczynają łąki.
Mieszkańcy są oburzeni. - Wnuczka o mało co nie zwymiotowała, widząc głowy ryb. To spacerowy trakt, prowadzi w stronę jezior i lasu. Wiele dzieci tu chodzi - zauważa pan Henryk. Jest oburzony. Ma nadzieję, że wnętrzności ryb zostaną posprzątane przed świętami.
Zauważa, że w ostatnim czasie w rowach przy Strzeleckiej w Rybniku pojawiły się też inne śmieci. - Znów tworzy się wysypisko. Ludzie znów zaczynają wyrzucać odpady gdzie popadnie - dodaje.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?