2 z 11
Poprzednie
Następne
Kibice w Rybniku zawsze byli najlepsi UNIKATOWE ZDJĘCIA
Tłumy kibiców na stadionie
Nie było flag, petard dymnych i kominiarek. Na stadion przychodziło się całą rodziną - z żoną, dziećmi, bratem, a czasem nawet i teściową. Wcześniej obowiązkowa, niedzielna wizyta w kościele, na lodach, szybki spacer. Przed laty wizyty na stadionie w Rybniku - czy to najpierw na obiekcie w Chwałowicach, gdzie oklaskiwało się piłkarzy najpierw Pierwszego Chwałowice, a potem po fuzji ROW Rybnik, czy na obiekcie przy Gliwickiej - to było wielkie święto.