1 z 11
Następne
Kibice w Rybniku zawsze byli najlepsi UNIKATOWE ZDJĘCIA
Spotkanie przeciwko Górnikowi Zabrze
- Panowie zawsze przychodzili na mecze odświętnie ubrani. Panie wybierały najlepsze garsonki. Na trybunach panowała kultura. Nie było przeklinania, wyzwisk. To był okres, kiedy człowiek rzucał w stronę sędziego co najwyżej okrzyk w stylu "sędzia kalosz" - wspomina Marian Graba, mieszkaniec Chwałowic. On sam na stadionie w Chwałowicach bywał wielokrotnie.