W takim dniu na rybnickim rynku nie mogło zabraknąć Alicji i Marcina Szozda z Rybnika. Oboje poznali się na dworcu PKP w Rybniku 16 lat temu.
- Oboje jechaliśmy do Katowic. Ja jechałam na kurs przygotowawczy do matury. Chodziłam wtedy do I LO im.Powstańców Śląskich w Rybniku. Marcin jechał na studia medyczne - wspomina Alicja.
Zakochali się w sobie podczas podróży na trasie Rybnik - Katowice. Mieli wtedy wiele szczęścia. Oczywiście z maturą i studiami też się udało...
Połączyła ich kolej, datego nawet sesję ślubną (pobrali się 9 lat temu) mieli na... dworcu PKP w Rybniku.
Dlatego dziś, w Dniu bez samochodu, gdy na rybnickim dworcu kolejowym zorganizowano pokaz pociągu Kolei Śląskich, nie mogli przegapić takiej okazji...
- Przyszliśmy trochę powspominać, a przede wszystkim pokazać starszej córce pociąg. Na co dzień jeździmy autem. Dzieci leciały już samolotem, ale nigdy w życiu nie siedziały w pociągu - mówi Marcin Szozda.
Córka Hanna ma 4 lata, a Irena 9 miesięcy.
Dziś dworzec kolejowy odwiedza wielu rybniczan. Po południu i wieczorem atrakcje w ramach Dnia bez samochodu przygotowano na rynku i Placu Jana Pawła II pod Bazyliką.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?