Samobójstwo w Rybniku i Świerklanach. Trzeciego desperata udało się uratować

Samobójstwo w Rybniku oraz w Świerklanach. Zabiło się dwóch młodych mężczyzn

Samobójstwo w Rybniku i Świerklanach. Dwóch młodych mężczyzn odebrało sobie życie. Do pierwszej tragedii doszło w Świerklanach, na ulicy Szerockiej. - 19-latek powiesił się w pomieszczeniu nad garażem na terenie własnej posesji. Wszystko wskazuje na to, iż powodem było to, iż matka zabroniła mu korzystać z komputera - mówi nam nadkom. Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji.
Z kolei w rybnickiej dzielnicy Boguszowice samobójstwo popełnił 29-letni rybniczanin. - Mężczyzna we własnym domu podciął sobie żył i tętnicę szyjną - mówi nam nadkom. Nowara.
Dziś rano miała także miejsce trzecia próba samobójcza. Mężczyzna w wieku 36 lat wyszedł na parapet okna w swoim mieszkaniu w bloku przy ulicy św. Józefa na Nowinach. - Przez dłuższy czas zarówno policjanci, jak i pracownicy pogotowia próbowali przekonać go do zejścia z parapetu. W końcu desperata udało się sprowadzić na ziemię, jednak ten wówczas zaczął wymachiwać nożem kuchennym, który miał w ręce. Zranił jednego z policjantów, wcześniej także sobie zadał kilka ran - mówi Nowara. 36-latek trafił pod opiekę lekarzy.