Zabójstwa, usiłowania zabójstwa, pobicia, głośny proces zabójcy policjanta. Najgłośniejsze sprawy kryminalne ostatnich 12 miesięcy
Zabójstwo w Radlinie
Pobili współbiesiadnika
W ciepłą, letnią, majową noc do zabójstwa doszło także w Radlinie. W mieszkaniu przy ulicy Sienkiewicza, podczas suto zakrapianej imprezy z pięściami na 63-letniego mężczyznę rzucili się jego kompani od kieliszka. Do zabójstwa doszło w czasie libacji alkoholowej. Dokładnie nie wiadomo czemu i w którym momencie pomiędzy dwoma gośćmi zabitego: Piotrem D., Andrzejem P. oraz gospodarzem - Stanisławem K. doszło do sprzeczki. Jej skutki okazały się tragiczne. Według ujawnionych po czasie szczegółów tej zbrodni Stanisław K. pobity miał zostać kilkukrotnie. Umierającym mężczyzną nie przejęli się jednak uczestnicy imprezy.
- Gdy do mieszkania przyszedł jego właściciel zastał leżącego, pobitego pokrzywdzonego. Następnie w mieszkaniu nadal trwała impreza - przekazywała nam ustalenia w sprawie Joanna Smorczewska .
Biesiadnicy dopiero po upływie kilku godzin - około 2 w nocy - zdecydowali się wezwać pogotowie do mężczyzny, który nie dawał już wtedy znaku życia. Interwencja ratowników medycznych potwierdziła najgorsze przypuszczenia. Skatowany 63-latek nie przeżył pobicia.
