1 z 13
Następne
RYBNIK: pamiętacie pączki od Szytenhelmów, albo Pawlasów?
Od samego rana stawiały się tam tłumy rybniczan, którzy nie wyobrażali sobie śniadania bez wybornego eklerka, czy napoleonka. A pączki? No to był miód cud…
Treść tylko dla pełnoletnich
Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!
Od samego rana stawiały się tam tłumy rybniczan, którzy nie wyobrażali sobie śniadania bez wybornego eklerka, czy napoleonka. A pączki? No to był miód cud…