W niedzielę żużlowcy Rybnickiego Klubu Motorowego stoczyli zacięty bój z lubelskim TŻ-tem. Rywalizacja odbyła się na torze tej drugiej ekipy. Mimo, że przez większość pojedynku każda z ekip miała szanse na wygraną, a sporo biegów kończyło się remisami, "rekiny" poradziły sobie z rywalami i wygrały 47:42.
Rybniczanie wyjechali na mecz do Lublina w swym najmocniejszym składzie. Startowali Duńczyk Nicki Pedersen i Rosjanin Roman Poważnyj. W drużynie nie zabrakło też Mariusza Staszewskiego, Mariusza Węgrzyka i Rafała Szombierskiego. Do walki dobrze przygotowali się również gospodarze, którzy zaprosili Anglika Lee Richardssona. Na torze pojawił się również Tomasz Piszcz, który przez trzy miesiące leczył kontuzję.
"Rekiny" zaczęły pojedynek od dwóch zwycięstw 4:2. Pierwsi metę mijali obcokrajowcy: najpierw Poważnyj, a potem Pedersen. Przewaga RKM-u jednak szybko stopniała, bo w kolejnych dwóch startach lepiej spisywali się gospodarze. Para Lee Richardsson i Dawid Stachyra (TŻ) zdobyła 4 punkty, a Tomasz Piszcz i Grzegorz Knapp (TŻ) zapewnili swej drużynie dwupunktową przewagę (13:11). Podczas czterech kolejnych starć RKM nie potrafił wyjść na prowadzenie. Biegi kończyły się remisami. Dwa razy pierwszy na mecie zameldował się Lee Richardsson, a dla "rekinów" po trzy punkty zdobyli Mariusz Węgrzyk i Nicki Pedersen.
Przełomowy dla zespołu z Rybnika okazał się bieg jedenasty. Wyścig powtarzano z powodu awarii maszyny startowej i upadków. Ostatecznie Krzysztof Wrona został wykluczony ze startu za przekroczenie limitu dwóch minut, a Grzegorz Knapp za spowodowanie upadku. Tak więc para Pedersen i Szombierski samotnie objechała cztery okrążenia, by skasować pięć punktów. Po tym wyścigu "rekiny" zdobyły przewagę 34:31 i do końca spotkania nie oddały już prowadzenia. Najwięcej punktów dla RKM-u zdobyli Nicki Pedersen (13) i Rosjanin Roman Poważnyj (10). W drużynie gospodarzy bezbłędnie punktował Lee Richardsson (15).
Zwycięstwo w Lublinie to dla rybniczan kolejny ważny krok w drodze do żużlowej ekstraligi. RKM ma w swym dorobku 29 punktów. Druga w tabeli jest Unia Tarnów (27), a trzecie miejsce zajmuje TŻ Lublin (19). Najlepszą czwórkę pierwszej ligi zamyka ekipa z Gorzowa (16).
Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?