„Gra o koronę” to fabularyzowany film dokumentalny w reżyserii Piotra Jaworskiego, wyprodukowany przez Telewizję Polską. Powstał we współpracy z grupami zajmującymi się rekonstrukcją historyczną - Podolskim Regimentem Odprzodowym i Małopolską Chorągwią Husarską.
- Spodobaliśmy się producentom i zaproponowano nam role. Mnie przypadł zaszczyt zagrania hetmana Jana Zamoyskiego – mówił Alfred Pyko, który do Byczyny przyjechał ze swoimi filmowymi oponentami – Dariuszem Morawskim (Krzysztof Zborowski) i Grzegorzem Rypieniem (Andrzej Zborowski).
To pierwszy w Polsce film, który powstał z wykorzystaniem technologii Unreal Engine.
- Technologia ta to połączenie fabuły, gry komputerowej i komiksu, wszystko jest w jednym – tłumaczył Alfred Pyko. - Zaczynamy komiksowo, żeby wciągnąć młodzież, a cała opowieść o najważniejszych wydarzeniach z życia Zamoyskiego prezentowana jest bardzo dynamicznie, z wieloma efektami specjalnymi. Film powstał głównie z myślą o młodzieży. Wyszliśmy z założenia, że trzeba ją czymś zaskoczyć, aby zainteresować historią.
W 2023 roku film „Gra o koronę” otrzymał Złoty Ryngraf podczas Festiwalu Kultury Narodowej „Pamięć i Tożsamość” w Warszawie.
- Ale chodziło nam również o to, aby przypomnieć postać Jana Zamoyskiego, który był najmądrzejszym człowiekiem tamtych czasów – wyjaśniał Alfred Pyko. - Przede wszystkim był bardzo dobrze wykształcony (studiował we Włoszech). Charakteryzowały go charyzma, piękna wymowa i dar przekonywania. Pewnie gdyby nie konflikt ze Zborowskimi, losy Polski i Zamoyskiego mogły się inaczej potoczyć, a trzeba pamiętać, że jego potomkowie żyją do dziś.
Na polityczną scenę Jan Zamoyski wkracza w 1565 roku, kiedy w wieku 24 lat zostaje sekretarzem królewskim kancelarii koronnej u Zygmunta Augusta. Z biegiem czasu wzmacnia swoją pozycję u boku ostatniego Jagiellona, a później jego następców (zwłaszcza Stefana Batorego).
Jan Zamoyski zwany był nawet wicekrólem, mógł zostać władcą Polski, ale przez zatarg ze Zborowskimi i ich sojusznikami stracił swoją pozycję przywódcy szlachty.
Odbudowała ją dopiero zwycięska bitwa pod Byczyną, która była nie tylko ważna dla losów polskiej korony, ale także samego Zamoyskiego.
- Losy hetmana i ten okres w działach Polski może być analogią do czasów współczesnych, bo historia kołem się toczy. Uczmy się z niej przede wszystkim tego, by się nie kłócić, bo w jedności siła – mówił Alfred Pyko.
Projekcja filmu odbyła się z okazji 436. rocznicy słynnej bitwy. Jej organizatorami, oprócz urzędu miejskiego i ośrodka kultury, było Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Byczyńskiej.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?