Paweł Rek po drugim podaniu komórek. Uśmiech nie znika z twarzy chłopca z Rybnika
Mija pierwszy tydzień 14-letniego Pawła Reka z Rybnika w klinice w Bangkoku. Dziś (7 lutego) chłopcu po raz drugi podano komórki macierzyste.
- Pierwszy tydzień mija. Paweł jest po dwóch podaniach komórek, intensywnych rehabilitacjach (akupunktura, terapia ręki, masaż logopedyczny, pionizacja itp.) - informują rodzice Pawła Reka na facebooku.
Dodają, że ich syn jest bardzo dzielny.
- Paweł jest silny i dzielny. Wszystko znosi cierpliwie, choć zmęczenie daje mu się we znaki. Uśmiech nie znika z twarzy więc jest ok - pisze Marcin Rek, ojciec nastolatka, dziękując wszystkim za wsparcie.
Przypomnijmy, 14-letni Paweł Rek z Rybnika poleciał do Bangkoku na przeszczep komórek macierzystych. W poniedziałek 3 lutego chłopiec miał pierwszy zabieg podania komórek macierzystych.
Za Pawła Reka trzyma kciuki cały Rybnik. Jego historię zna tu każdy. Był normalnym, radosnym chłopcem. Nastolatek źle poczuł się na wycieczce szkolnej, a interwencja lekarska nie przyszła na czas...
By chłopak, który po śpiączce mózgowej i porażeniu czterokończynowemu nie mówi, nie chodzi, jest karmiony przez PEG i potrzebuje całodobowej opieki, mógł polecieć na leczenie do Tajlandii, pomogło wiele osób. Wsparcia finansowego udzieliło wielu rybniczan biorących udział w zbiórkach i wpłacających pieniądze na konto m.in. przez Fundację Stonoga.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?