Paweł Rek już w domu w Rybniku! Chłopak wrócił z Bangkoku. Jest poprawa zdrowia!

14-letni Paweł Rek jest już w domu w Rybniku! Chłopak wrócił z leczenia w Bangkoku. Jak mówią nam rodzice chłopca, po zabiegach podania komórek macierzystych oraz intensywnej rehabilitacji jest u Pawła poprawa.

- W Bangkoku Paweł miał 8 zabiegów podania komórek macierzystych, w tym po jednym do każdego oka - mówi nam Marcin Rek, tata Pawła.

Dodaje, że z pobytu są zadowoleni gdyż Paweł miał zapewnioną również bardzo dobrą rehabilitację.

- Syn czuje się dobrze choć zmęczenie pod koniec pobytu go dopadło - intensywność zajęć była duża ponieważ w szpitalu spędzaliśmy czas od 10 - 17 - mówią nam rodzice chłopca.

Przyznają, że widać poprawę u syna.

- Na pewno jest bardziej rozluźniony, nie pręży tak mocno mięśni, więcej się rozgląda choć jego wzrok jest słaby dlatego miał podania do oczu. Jego dłonie też są luźniejsze i częściej ma je otwarte. Stabilność przy siedzeniu również się poprawiła - mówi Marcin Rek.

Oczywiście na większe efekty trzeba jeszcze poczekać. Komórki macierzyste po podaniu rozwijają się do roku czasu. Paweł musi teraz dużo ćwiczyć.

Przypomnijmy, 14-letni Paweł Rek z Rybnika poleciał do Bangkoku na przeszczep komórek macierzystych. W poniedziałek 3 lutego chłopiec miał pierwszy zabieg podania komórek macierzystych.

Za Pawła Reka trzyma kciuki cały Rybnik. Jego historię zna tu każdy. Był normalnym, radosnym chłopcem. Nastolatek źle poczuł się na wycieczce szkolnej, a interwencja lekarska nie przyszła na czas...

By chłopak, który po śpiączce mózgowej i porażeniu czterokończynowemu nie mówi, nie chodzi, jest karmiony przez PEG i potrzebuje całodobowej opieki, mógł polecieć na leczenie do Tajlandii, pomogło wiele osób. Wsparcia finansowego udzieliło wielu rybniczan biorących udział w zbiórkach i wpłacających pieniądze na konto m.in. przez Fundację Stonoga.